Co jest wazne w zwiazku?

To nie za wesoło.Seks jes bardzo ważny w małżeństwie i powinniście coś z tym zrobić. W wielu przypadkach postaja spore konflikty Poza tym seks to fajna metoda na rozładowanie napięcia oraz wyprodukowanie hormonow szczęścia endorfin Polecam jakieś gadżety:
wibrator
opaska na oczy
czy sex elixir - nie wiem czy znasz ale jest to środek na polepszenie libido, nie wierzyłam w jego diałanie i myslałam, ze jest to placebo ale w moim przypadku zadziałało

Renia ,to Ty ?

(17-08-2018, 10:02)milla napisał(a): To nie za wesoło.Seks jes bardzo ważny w małżeństwie i powinniście coś z tym zrobić. W wielu przypadkach postaja spore konflikty Poza tym seks to fajna metoda na rozładowanie napięcia oraz wyprodukowanie hormonow szczęścia endorfin  Polecam jakieś gadżety:
wibrator
opaska na oczy
czy sex elixir - nie wiem czy znasz ale jest to środek na polepszenie libido, nie wierzyłam w jego diałanie i myslałam, ze jest to placebo ale w moim przypadku zadziałało

Twoj facet akceptuje tego sztucznego Wacka ? 
Jest duzo innych waznych spraw w dobrym zwiazku, kazdy z nas sam powinen wiedziec czego chce ,co jest wazne w ich zyciu. Milla Twoja recepta nie podchodzi mi !

---

Jak to Renia, to zapomniala jeszcze o masci rozkoszy, ponoc dobra jest, ja tam nie wiem, nie samarowalam sie nia .

(17-08-2018, 09:27)arnika napisał(a): Zaufanie
wzajemne zrozumienie
sztuka kompromisu

Ale nie piszcie tutaj,ze seks rownież nie jest ważny bo moim zdaniem jest i to bardzo. Niestety ale u nas rutyna jest obecnie gorą Jemu sie nie chce , mi również.

Czyli sytuacja "ślepej uliczki" On nie ma ochoty, ty nie masz ochoty, a życie bez seksu to czekanie w poczekalni na śmierć.
Proponuję porozmawiać i dać sobie pozwolenie na "skok w bok". Każdy z was ma 3 miesiące na poszukiwnie straconego smaku, a co po tych trzech miesiącach powstanie. To czas pokaże! Powodzenia!

Widziałam tabletki na polepszenie ochoty na seks ale jakoś trudno jest mi uwierzyć w ich działanie.

(20-08-2018, 13:57)arnika napisał(a): Widziałam tabletki na polepszenie ochoty na seks ale jakoś trudno jest mi uwierzyć w ich działanie.

Bo nie są to tabletki, Tabletek nie brałam na libido, ale sex elixir działa jak hiszpańska mucha.  To kropelki, które wkrapla się do napoju i one sprawiają, ze masz ochotę na więcej. Generalnie na nic Cię nie namawiam, każdy spróbuje jak chce, moim zdaniem jednak warto jest spróbować coś zmienić a nie siedzieć tutaj i narzekać jaka to jest rutyna w Twoim związku. W seksie jest różnie. Zdarzają się lepsze i gorsze okresy ale jeśli nie dbasz o niego to faktycznie w dłuższym związku może pojawić się znudzenie.  Dochodzi tutaj również problem stresu w pracy. Stresy w pracy wysysają  pożądnie. Adrenalina niestety u facetów zabija testosteron odpowiedzialny za pozadanie i on będąc w napięciu nie ma zwyczajnie ochoty bo organizm się w ten sposób broni  Podobnie jest u kobiet. Jak jest się zdenerwowanym to nie ma się ochoty na seks.

Przyjaznic sie w zwiazku .

TO i OVO ..... czesc druga.

Rozbierz sie, zrzuc z siebie wszystko, jesli potrafisz nawet skore...
Jezeli to nie dziala, to nie dla ciebie orkiestra skrzypki stroi.

Sa kobiety ktore sie pozada, uwielbia i przy ktorych sie drzy.
Przy nich przeciaganie orgazmu do bolu jest przyjemnoscia.
Niestety..... sa rowniez kobiety, ktore sie po prostu bzyka.
Sadze, ze istotne jest to, aby partnerka z ktora ide do lozka, byla ta z ktora chce sie budzic.

Odswiezcie wasze uczucia.
Odkurzcie atrakcyjnosc.
Wowczas nie potrzeba wam beczek loju i wiader eliksirow.
Chyba..... ze po upojnej nocy, gdy skowronek juz spiewa...
Jezeli w dalszym ciagu to nie zadziala, to wezcie sie za pozyteczna prace.
Skopcie ogrodek, idzcie na pielgrzymke ... i takie tam.

Co do przyjazni w zwiazku, to nie jestem pewien czy chcialbym posuwac przyjaciolke....

Pojecie przyjażni jest dosc szerokie.
Ja nie posuwam swoich przyjaciól , ale dobrze by było byc przyjaznie nastawionym do obiektu posunięc.

(20-08-2018, 20:17)iberte napisał(a): TO i OVO ..... czesc druga.

Rozbierz sie, zrzuc z siebie wszystko, jesli potrafisz nawet skore...
Jezeli to nie dziala, to nie dla ciebie orkiestra skrzypki stroi.

Sa kobiety ktore sie pozada, uwielbia i przy ktorych sie drzy.
Przy nich przeciaganie orgazmu do bolu jest przyjemnoscia.

Iberte, pozwoliłem sobie na małą ingerencje w twój tekst, mam nadzieje, że wybaczysz!

Moim zdaniem, nawet to drżenie mija i pojawia się pewna rutyna, co jednocześnie nie oznacza, że brakuje przyjemności.

Jak jest przyjemnośc to jest ok

---

Jak jest przyjemnośc to jest ok Cześc gawiedzi

Na tak... przyjazne nastawienie do " obiektu", to polowa sukcesu.
Witaj dziewczyno znad rzeki....

Ferdydurke,
pozwalaj sobie na co masz ochote.
Forum to wymiana pogladow ma byc.

Twoje propozycja na zwalcznie rytyny poprzez uzyskiwanie zgody na zmiane partnera, to charakiri.
Lepiej niech juz odkladaja miesieczne datki na puff.
Zwalczanie rutyny lykaniem chemii to rowniez gusla.
Chyba, ze chorzy sa....
Seks to pozadanie, ktore jest .... lub nie ma.

Pozwolilem sobie skomentowac..

Jaka rzeke masz na mysli Iberte ?

Pojecia nie mam, gdzie Ty teraz kajakiem plywasz.
Jak bylo na koncercie figur woskowych?

Wspaniale . A jestem miedzy Neckarem a Renem

---

Zreszta , cudowny Kraków ....wspanialy Wrocław , zajebista Kolonia i Leverkusen w którym dokladnie 10 dni temu na swoje 50-te urodziny wypalilam pierwszego w życiu blanta

Iberte, myślę, że danie sobie carte blanche jest lepsze od chemii.
Innym rozwiązaniem jest rozstanie się!
Ale spójrz na siebie - ty się rozstałeś i cierpisz do dzisiaj.
Nie lepiej było wypróbowanie carte blanche?
Małżonka by poszalała i przekonała się jaki skarb ma w domu, a ty szalejąc przekonałbyś się, że nie warto trzymać się sztywno jednej kobiety. Po tych doświadczeniach wiedzielibyście, czy macie na siebie ochotę, czy nie!
Moja ostatnia przyjaciółka mówiła :
"Najważniejsze, by partnerzy mieli to samo poczucie humoru i potrafili się z sobą śmiać"
Niestety zmieniła kabaret i przestaliśmy się śmiać.

(17-08-2018, 15:59)helen*** napisał(a): Renia ,to Ty ?

Renia ? O co kaman?

(17-08-2018, 10:02)milla napisał(a): To nie za wesoło.Seks jes bardzo ważny w małżeństwie i powinniście coś z tym zrobić. W wielu przypadkach postaja spore konflikty Poza tym seks to fajna metoda na rozładowanie napięcia oraz wyprodukowanie hormonow szczęścia endorfin  Polecam jakieś gadżety:
wibrator
opaska na oczy
czy sex elixir - nie wiem czy znasz ale jest to środek na polepszenie libido, nie wierzyłam w jego diałanie i myslałam, ze jest to placebo ale w moim przypadku zadziałało

Faktycznie, muszę tutaj przyznać, ze jak ktoś mnie zdenerwuje to mam o wiele mniejszą ochotę na zbliżenie. I w ostatnim czasie moja praca rzeczywiście mnie wnerwia. Gdzie kupię ten środek?

Może właśnie w tym jest główny problem? W sensie, że powinnaś się bardziej wyluzować? Nie ma sensu się denerwować przez głupotę innych ludzi. Nie wiem ogólnie czy dostaniesz sex elixir w de ( no chyba, że zamówisz sobie z dostawą tutaj) ale ja kupuję w Polsce jak jestem kilka razy w roku. Pewnie i tak jest o wiele taniej niż gdybym kupowała tutaj.