egle
Użytkownik
- Postów: 580
- Dołączył: 01-07-2016
(06-01-2018, 19:28)iberte napisał(a): Egle , krojcok, to po Waszemu.... krazownik?
Ja rowniez taki przypadek z krazenia jestem.
Matka nie urodzila mnie tam gdzie chcialem, a pozniej biedne dziecko , przez cale zycie musi sie tlumaczyc, ze to nie jego wina.
krążownik? nawet dobrze brzmi
ja nie mam pretensji, gdzie mnie urodzono, ale pretensje wiążą się z pewnym mitem, który... mitem nie jest...
otóż Polacy nie lubią hanysów  słyszałeś o tym?
mój ojciec z Radomia, matka z Beskidów. młodo wyemigrowali na Śląsk, gdzie się rzeczywiście urodziłam, ale jak skwitował Ferdydurke, pieczątka ze szpitala na Śląsku nie zrobiła ze mnie Ślązaczki  . Problem w tym, że jeśli można tak rzec, to byłam niczyja...
na Śląsku nas nie lubili, bo przecież nie byliśmy ich... a ja do tego nigdy po śląsku nie gadałam... pamiętam, jak matka pierwszy raz w wieku chyba 17 lat pozwoliła mi jechać do ciotki do Suchej Beskidzkiej. Pojechałam pociągiem z moją przyjaciółką... to miały być wakacje życia... dobrze się zaczęły, - na końcowej stacji w Suchej Beskidzkiej dużymi czerwonymi literami na żółtym budynku przeczytałyśmy - Hanysy won...  a koledzy mojego kuzyna dopiero po trzech dniach stwierdzili - jak na hanyski to jesteście w porządku...
jeszcze gorzej było w Radomiu... kuzynki prosiły, bym na dyskotece nie mówiła, skąd jestem... kłamały, że ja z Warszawy...
lubię Śląsk, wychowałam się tam, ale niekoniecznie jestem zadowolona, że spięcia na tle przynależności ujmijmy to etnicznej przeżyłam na własnej skórze
możemy oczywiście po zdaniu, że w innych regionach Polski Ślązaków się nie lubi, postawić znak zapytania... ja stawiam kropkę.
•
iberte
Użytkownik
- Postów: 2,504
- Dołączył: 25-09-2016
No tak Egle , smutne ale zyciowe.
Nie czuje zadnych antypatii do ludzi ze wzgledu na rejon skad pochodza.
Jezeli juz, to kieruja mna inne powody.
Co do Slonzakow..... to jednego nawet polubilem.
... jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
•
Unka
Użytkownik
- Postów: 675
- Dołączył: 11-06-2017
A gdzie to po dyskotekach w Radomiu hasalas?
Mnie ominely wszelkie "spiecia ".
Nie slyszalam o zadnych Hanysach , do momentu , kiedy odwiedzilam z siostra jej chlopaka na Slazku .
W kolejce na postoju taksowek , poprosil , zebysmy sie nie odzywaly , bo obawial sie zaczepek ze strony chlopakow tam stojacych .
Bylam w szoku .
•
egle
Użytkownik
- Postów: 580
- Dołączył: 01-07-2016
Radom, to może szumnie powiedziane  moje kuzynki mieszkały w Radomiu, ale wakacje spędzałam u babci na wsi po Radomiem, niedaleko Skaryszewa.
kuzynki za to mieszkały na osiedlu, gdzie chłopaki z IRY zanim wypłynęli na świat, ćwiczyli w piwnicy
•
Unka
Użytkownik
- Postów: 675
- Dołączył: 11-06-2017
No nie...to na moim osiedlu!
•
egle
Użytkownik
- Postów: 580
- Dołączył: 01-07-2016
co Ty hahahaha
Ty to może Ty moją rodzinę znasz
•
iberte
Użytkownik
- Postów: 2,504
- Dołączył: 25-09-2016
Jaki ten swiat maly.
A moze Wy rodzina jestescie...
Spokojnej nocy
... jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
•
egle
Użytkownik
- Postów: 580
- Dołączył: 01-07-2016
(06-01-2018, 23:21)iberte napisał(a): Jaki ten swiat maly.
A moze Wy rodzina jestescie...
Spokojnej nocy
Iberte, a Ty w poszukiwaniu własnych korzeni, czy szczerze się wzruszyłeś??
dobrej dobrej
1 użytkownik lubi ten post:1 użytkownik lubi ten post
• iberte
Majami
Użytkownik
- Postów: 1,926
- Dołączył: 05-05-2017
•
ferdydurke
Użytkownik
- Postów: 3,846
- Dołączył: 25-12-2013
(06-01-2018, 23:54)Majami napisał(a): https://www.youtube.com/watch?v=uRJY2xdLBMI
warto zerknąć
No to teraz przestaje się dziwić, że Ukraińcy w PL pracują za 800-1000 zł miesięcznie, ale zeszłotygodniowa wypowiedź Kliczki, że należą do kultury europejskiej zakrawa na kpinę.
•
Majami
Użytkownik
- Postów: 1,926
- Dołączył: 05-05-2017
To jest dobrobyt za wschodnia granicą.
•
fiscus
Użytkownik
- Postów: 730
- Dołączył: 10-10-2017
Jesli na temat Ukraincow chcecie :rozprawiac", odpowiwm na pytania.)
•
Majami
Użytkownik
- Postów: 1,926
- Dołączył: 05-05-2017
Mozna zapytac samych Ukraińców , aż czarno w polsce od nich się robi.
Niedługo wszystkim Polakom rząd powie " niech jadą" i zastąpi ich Ukraincami.
Nie lepsza sytuacja jest w obwodzie kaliningradzkim w którym zyje się dużo gorzej niż w samej Rosji.
•
fiscus
Użytkownik
- Postów: 730
- Dołączył: 10-10-2017
no to,wroce do kulinarii,.... galarete wczoraj jadlam,,pyszna byla
•
Unka
Użytkownik
- Postów: 675
- Dołączył: 11-06-2017
Ja tylko lasagne zrobilam ,ale na deser byl sernik z beza ..chyba polski .
•
iberte
Użytkownik
- Postów: 2,504
- Dołączył: 25-09-2016
Odbylo sie bez inwazji na Ukraine
No to....Hej Sokoly....wina,wina,wina dajcie...
Nic nie jadlem,niec nie pilem
... jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
•
phoenix
Użytkownik
- Postów: 444
- Dołączył: 23-08-2016
(07-01-2018, 14:52)fiscus napisał(a): no to,wroce do kulinarii,.... galarete wczoraj jadlam,,pyszna byla 
jak byla galareta, to pewnie i byla....seta
galareta bez sety bylaby zaprzeczeniem plskiej tradycji
•
Unka
Użytkownik
- Postów: 675
- Dołączył: 11-06-2017
Co do tych "komunalek"...
Poznalam je w m.w. w polowie lat 80tych we Lwowie .
Z wdziecznosci za pomoc , ktora byla wtedy ryzykowna , rodzice odwiedzali pewna kobiete wychowujaca samotnie dwoch synow.
Ich warunki mieszkalne byly jeszcze gorsze , poniewaz ich "pokoje" znajdowaly sie na przedpokoju . Przegrodzone byly takimi kotarami . W jednym stalo lozko i szafka , w drugim stol i krzesla ...to wszystko.
Synowie byli mlodsi ode mnie .
Bylam przerazona tym miejscem , ale zachwycona ta pania .
Niezwykle serdeczna kobieta .
Mysle , ze zawsze jest ktos , kto ma gorzej i lepiej od nas samych .
Niestety w dazeniu do gory , zapominamy czesto o tych na dole , bo przeciez wciaz potrzebujemy wiecej , by miec lepiej .?
Gdzie jest granica..kiedy jest juz wystarczajaco wysoko?
(07-01-2018, 16:33)iberte napisał(a): Odbylo sie bez inwazji na Ukraine
No to....Hej Sokoly....wina,wina,wina dajcie...
Nic nie jadlem,niec nie pilem 
Normalnie asceta ..zupelny .
Nie dam , bo nie mam ...wypili :p
1 użytkownik lubi ten post:1 użytkownik lubi ten post
• iberte
iberte
Użytkownik
- Postów: 2,504
- Dołączył: 25-09-2016
Egle,
czym bardziej mnie cos wzrusza,tym trudniej mi to opisac
Z tych prawdziwych wzruszen,zostalo mi jeszcze....wzruszenie ramion
[quote="Unka" pid="39138" dateline="1515338135"]
Mysle , ze zawsze jest ktos , kto ma gorzej i lepiej od nas samych .
Niestety w dazeniu do gory , zapominamy czesto o tych na dole , bo przeciez wciaz potrzebujemy wiecej , by miec lepiej .?
Gdzie jest granica..kiedy jest juz wystarczajaco wysoko?
Unka,
Mysle,ze zycie jest zbyt krotkie,aby o nim dyskutowac.Lepiej je przezyc.
Okreslenie tej granicy to tak prawie,jak te dwie panie w sanatorium.
-ale tu niedobre jedzenie maja(mowi jedna)
-no....i jeszcze takie male porcje(mowi druga),.
Niby mamy dosyc.....,a jednak chyba nie.
... jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
•
Unka
Użytkownik
- Postów: 675
- Dołączył: 11-06-2017
Iberte , ja zanim juz nie bede tylko wspominac , bede myslec i dyskutowac o zyciu .
Wiekszosc ludzi zyje w zupelnym zobojetnieniu i nie potrafi nawet dostrzec swojego szczescia , ani podzìelic sie czymkolwiek .
1 użytkownik lubi ten post:1 użytkownik lubi ten post
• egle
|