Wieczorek
Herbi ,po czym to sadzisz ?
Nigdy nikomu nie zamykam dzioba, wyslucham cierpliwie, chyba ,ze glupoty ktos plecie,to ulatniam sie, szkoda mi czasu na pierdoly
Diego ,to sie chwali, potrafisz przyznac sie do bledu
Zuch dziolcha!
Lubie odwaznych ludzi, sklamiesz, zrobisz jakis blad przyznaj sie, tylko tchorzom brakuje odwagi..
2 użytkowników lubi ten post:2 użytkowników lubi ten post • Diego10, herbiherb
zawsze powtarzali mi rodzice , ze lepiej milczec lub najgorsza prawde powiedziec niz klamac, mowili ,ze brzydza sie klamacami ,wiec nie chcialam zeby sie mna brzydzili,
1 użytkownik lubi ten post:1 użytkownik lubi ten post • helen***
Diego ,wydaje mi sie ,ze to siedzi tez w charakterze?
Nie jestem zadna psycholoSZka ,ale cos w tym jest ?
Dzieciom nie dziwie sie,ale dorosli nie raz opowiadaja takie baje w zywe oczy ,ze sie glowie nie miesci
Dawniej jako dziecko tez klamalam, gdyby mama nie karala, za byle co ,to nie robila bym tego,sama sobie byla winna
Diego kleszcza mialam na klacie
Przewaznie gdzies pod kolanem, na ludzie,ale na klacie nigdy.
Co roku czepiaja sie mnie
Diego nic nie kumam co tam naskrobalas
raz niby kobita potem nie jestes juz niby 20 lat zeniato
tu z Helen trzymalas niezla kolomyjaka
toz to bigamistka z Ciebie jak nic i jeszcze plec pare razy zmienialas
skad pozniej mialas ten przyrzad, no wiesz ten co sie tak dynda
Helen to bedzie hicior "nie tak szybko"
Helen jak to kleszcze mialas na klacie
co spalas i ktos Ci kleszcze na klate polozyl
ale cos mi tu nie pasuje ze zawsze mialas podkolanem
Bądź twardy i czesaj się nabok ( w miarę możliwości )
Wrocilam poprawic byka, nie bylam pewna tego slowa "spod" ?
Ne raz wszystko sie miesza juz w glowie
"Etymologicznie poprawne jest z pod i taka pisownia obowiązywała do roku 1936. Zgodnie z nowszą (choć, jak widać, nie tak znów bardzo nową) ortografią piszemy spod - podobnie jak sprzed (dawniej z przed), spoza, sponad, spomiędzy."
Wieczorek
Wszystkich wcielo gdzies
Pewnie macie depresje deszczowa , ja wczoraj mialam jakiegos dola deszczowego, na nic nie mialam ochoty, lazilam napuszona
Dzisiaj swieci sloneczko, latam jak nowo narodzona, jade jeszcze ogoreczki narwe , zapraszam na kolacje, beda ogoreczki 5-cio dniowe (malosolne) i chlebek , ze smalcem