Potrzebuje pracy oraz mieszkania czy ktoś mi pomoże?

Witam serdecznie,otrzymałam link do tego forum po założeniu tematu na innym portalu dla Polaków mieszkających w Niemczech,już przedstawiam swoją sytuację.
Mam 21lat zawaliłam szkołę,nadal się uczę ale tylko zaocznie,chcę wyjechać z tej nędznej Polski bo poprostu wiem że nie ma dla mnie szansy na przetrwanie,bez szkoły,bez pracy,mam chłopaka i razem podjęliśmy decyzję o wyjeździe,no właśnie i tu się zaczynają schody,ja mam babcię i dziadka w Niemczech ale nie chcę ich ganiac po tych urzędach z racji na wiek,chciała bym prosić o jakieś podpowiedzi co mogę zrobic w tym kierunku aby pojechać i miec pracę,myślałam nad tym,może ktoś kto już mieszka długo i ma własną firmę,mógł by w małym stopniu pomóc,ja mogła bym opiekować się dziećmi,lub osobami starszymi,Polakami bo nie znam języka niemieckiego,a mój chłopak jest informatykiem i elektrykiem ma wyższe wykształcenie więc praca pod napieciem lub przy komputerach była by idealna.Prosze o kontakt

Witaj. Szczerze mówiąc prace w swoim zawodzie bez języka to nie znajdzie. Jeśli masz dziadków tutaj tak jak pisałaś to na początek możesz się u nich zatrzymać, to znacznie ułatwia, ponieważ z mieszkaniami tutaj jest strasznie ciężko. Prace również z reguły na początek bierze się to co dają a nie szuka jakiejś super, tym bardziej bez języka.

Jest oczywiście również opcja pracy na polskich warunkach w zakładzie mięsnym "Tönnies", oczywiście mowa o naszym regionie. Mieszkanie dostajecie za darmo, tylko to nie jest takie mieszkanie dla każdego z osobna tylko oczywiście razem z innymi, no i praca nie za lekka więc zależy od osoby. Dużo osób tak tutaj zaczynało a później można myśleć i kombinować jak się jest na miejscu i wie co jest grane

Jak masz jakieś pytania to pisz śmiało. Pozdrawiam.

Właśnie ja byłam u dziadków ok.5 miesięcy,miałam tam chłopaka Polaka ale zanim się zorientowałam to okazało się ze ćpa i dużo alkoholu pije,po tym jak miał halucynacje pewnego wieczoru i zabrali go na psychiatrię,postanowiłam wrócić do Polski,słyszałam o tym mięsnym właśnie chyba to koło Rhedy jest gdzieś lub w okolicy Gutersloh,nieważne ile osób by mieszkać miało w jednym domu mi chodzi o pracę stałą i abym mogła się z czegoś utrzymać

Przykro mi że tak wyszło, ale tak niestety tutaj się zdarza, że jak ktoś zobaczy trochę większe pieniądze to zaczyna wariować.

Tak ten zakład jest w Rhedzie. Jeśli nic Ci nie przeszkadza z tego co napisałem i nie boisz się pracy powiedzmy szczerze trochę cięższej (zależy również od osoby i od miejsca pracy, ponieważ jedni strasznie narzekają a inni dziękują, że mają miejsce pracy) to mogę podesłać kontakt, ale uważam, że najlepiej to dopiero po świętach zacząć coś działać. To oczywiście moje zdanie, nie wiem co Ty o tym sądzisz.

fabek, oczywiście że ejstem za tym kontaktem,bardzo bym prosiła,ale do kogo ten kontakt by był? Niemieckiego nie znam,możesz chociaż troche napisać jak ta praca przy mięsie wygląda? Właściwie słyszałam o tej pracy jak byłam w Niemczech no ale babcia z dziadkiem mówili że jezyka nie znam i było by trudno z dojazdem,trochę pomyślałam i jesli bym tam mogła jechać z chłopakiem to on ma prawo jazdy wiec moja babcia nie miała by nic przeciwko jeśli byśmy się u nich zatrzymali a potem by pomogli coś znaleść,wiem że tak na odległosć ciężko coś załatwić ale wierzę że się uda

To jest tak jak już wcześniej pisałem do polskiego biura, więc problemu z językiem nie ma. Jeśli chodzi o charakter pracy to nie mogę nic powiedzieć dlatego, że nie wiem gdzie akurat traficie, ponieważ to jest duży zakład i wiele miejsc pracy, a gdzie będzie zapotrzebowanie tam pójdziecie. Babcia mieszka w Rhedzie?

fabek, no powiem szczerze chyba się wystraszyłam,pisałam do mojego ex z Niemiec i pytałam to on mi na to że ja nie będę miała na to siły,haruja tam po 12/13h i ledwo co wolne dają,bo jego kolega tam pracował,spojrzałam w internet i prawie to samo pisali inni na forach coś że to obóz pracy się zrobił,babcia mieszka w gutersloh,dziadek jak słyszał o tej rzeźni w Rhedzie to trochę też nosem kręcił

Pisałem Ci wcześniej, że to jest trochę cięższa praca i tak jak mówiłem jedni strasznie narzekają a inni są zadowoleni. Zależy od osoby i też od tego czy chce się pracować czy trzeba pracować. Niestety bez znajomości języka i na odległość ciężko o coś dobrego.

fabek, ok ale o numer poproszę

Kasia2305 napisał(a):fabek, ok ale o numer poproszę

Wyślę Ci jutro na prywatną wiadomość na forum.

W razie jakichkolwiek pytań pisz. Pozdrawiam

fabek, nie wiem gdzie sprawdzić pocztę hehe

Witam , pozwolę też wtrącić swoje trzy gorszę gdyż tak się składa że akurat pracuję w tym zakładzie.

Po pierwsze: nikt tam nie charuje po 12/13 h codziennie. Są okresy gdzie tej pracy jest dużo i trzeba czasmi fakt robić po 12 godzin.
Po drugie: z urlopami jest problem. Dla mnie nie ma nic w tym dzienwgo , jeśli firma liczy 5 osob to łatwo się dogadać kiedy można urlop wziać , natomiast jesli firma liczy 300 lub wiecej to bywa rożnie. Jeśli się odpowiednio wcześnie powie o urlopie to ...
Po trzecie: tak jak @fabek pisał , praca na jednym stanowisku jest cieżka a na drugim czasmi nawet ręki nie podniesiesz jak wszytsko dobrze idzie.

Zasada jest taka: 'jeśli się chce pracować to się pracuję wszedzie'.

Przyjedz zobacz , jesli Ci nie będzie odpowiedać zawsze możesz na niemieckie warunki przenieść się do innej firmy. Ale jesli masz możliwość przyjechania tutaj do dziadka to ja bym odrazu próbował na niemieckie warunki.

PS: odnośnie postu wyżej to nad 'Kursy Walut' i 'Prognoza pogaody' po prawej stronie znajdziesz takie 3 słowa: Profil , Wiadomośći:0 , Wyloguj [xxx].
Klikasz w WIADOMOSCI i tam już będziesz wiedzieć co robić.


Pozdrawiam gib01

Witam, moj znajomy zlozyl w tönnies papiery do pracy w listopadzie i czeka. Tak szukaja chetnych