Post: #43
By uświadomić ludziom jak klimat się zmienia napiszę o zimach z okresu mojego dzieciństwa.
Snieg spadał na początku grudnia, ale pamiętam też biały 1 listopad, gdzie groby były pokryte śniegiem.
W połowie grudnia robiliśmy na podwórku lodowisko, które było podlewane co drugi dzień i zazwyczaj wytrzymywało do połowy marca. Z początkiem maja przychodziły pierwsze burze i soczyste ulewy, które zmywały z ulic i chodników ostatnie zimowe brudy - piasek. Obecnie pierwsze burze pojawiają się już w lutym, czyli gdzieś te chmury musiały się nagrzać do burzowej temperatury. Dla argumentujących klimatyczną zmianą zamieszkania polecam poszperanie w archiwach niemieckich na temat zimy 1979 roku. Katastofa była identyczna jak w strefie klimatu wschodnio-europejskiego.
Niemcy w moim wieku pamiętaj śnieg ze swojego dzieciństwa, tak jak ja.
Moje wnuki bałwanka ulepiły w zeszłym roku, w tym już nie!
Galopujemy do zagłady, ale wszyscy mówimy :
https://joemonster.org/filmy/94735
Snieg spadał na początku grudnia, ale pamiętam też biały 1 listopad, gdzie groby były pokryte śniegiem.
W połowie grudnia robiliśmy na podwórku lodowisko, które było podlewane co drugi dzień i zazwyczaj wytrzymywało do połowy marca. Z początkiem maja przychodziły pierwsze burze i soczyste ulewy, które zmywały z ulic i chodników ostatnie zimowe brudy - piasek. Obecnie pierwsze burze pojawiają się już w lutym, czyli gdzieś te chmury musiały się nagrzać do burzowej temperatury. Dla argumentujących klimatyczną zmianą zamieszkania polecam poszperanie w archiwach niemieckich na temat zimy 1979 roku. Katastofa była identyczna jak w strefie klimatu wschodnio-europejskiego.
Niemcy w moim wieku pamiętaj śnieg ze swojego dzieciństwa, tak jak ja.
Moje wnuki bałwanka ulepiły w zeszłym roku, w tym już nie!
Galopujemy do zagłady, ale wszyscy mówimy :
https://joemonster.org/filmy/94735