Post: #2
Od lat w ogłoszeniach z samochodami mamy sformułowanie : " Deutsche Ausfuerung " i nikt nie protestuje. Każdy wie, że autko z adnotacją " UE - Version". lub "UE - Reimport" nie jest tym samym autem co te niemieckie. Dziwi mnie, że pan Robert Fico nie popytał w słowackich montowniach samochodowych o procedury produkcyjne, wtedy nie dziwiłby się przy produktach codziennego użytu.