........................

Bezcenna mina
 



http://natemat.pl/203283,pamietacie-kaczynskiego-po-puczu-jak-wyjezdzal-z-sejmu-zrobili-mu-podobne-zdjecie-po-wygranej-tuska-mina-bezcenna

27 państw było za, a jedno - przeciw.

Taka kacza, ta mina.. 

Cała Unia Europejska popiera Donaldusa Tuskusa. Cała? Nie! Jedna osada wciąż stawia opór najeźdźcom


jest rok 2017 naszej ery. Cała Europa została podbita przez Niemców… Cała? Nie! Jedna, jedyna osada, zamieszkała przez nieugiętych Lechitów, wciąż stawia opór najeźdźcom i uprzykrza życie legionom niemieckim stacjonującym w obozach Berlinum, Brukselum, Merkelum i Sorosum...
– Wioska Lechitów jako jedyna wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec przedłużenia kadencji Donaldusa Tuskusa – dowiaduje się ASZdziennix.


– Dość trybutu płaconego na każde wezwanie Berlinum! Dość ignorowania głosu naszego wieszcza Waszczykoiksa! Saryuszix nowym namiestnikiem Brukselum! – krzyczał na specjalnym wiecu nieprzejednany wódz Naczelnix wraz z wiernym Kotefiksem.

Co gorsza dla Europy, Lechici nie tylko są przeciw, ale i szykują się do wojny. Jak wynika z informacji ASZdzienniksa, szef obrony Paranoix dostał zadanie przyszykowania wypadu na okoliczne obozy, a mag Ojciecdyrektorix od kilku dni zwiększa zapasy napoju magicznego z obronusa terytorialnusa.

I jak zwykle Bartomisiewix nie dostanie swojego przydziału, bo za młodu wpadł do kociołka.

Tymczasem deklaracja Lechitów wywołała niemałe zamieszanie w Europie.

Jak się dowiadujemy, Unia Europejska nie ma dyplomatów doświadczonych w prowadzeniu negocjacji z postaciami z komiksu.

To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenia zostały prawdopodobnie zmyślone.

Autor: Rafał Madajczak / @ ojciecredaktor

http://aszdziennik.pl/119561,cala-unia-europejska-popiera-tuska-cala-nie-jedna-osada-wciaz-stawia-opor-najezdzcom

Asterix i Obelix stamtąd uciekli?

A ja czytałam inną wersję , mianowicie , że wszyscy są zadowoleni:Grzegorz Schetyna, bo Tusk nie wraca i On ma ponad 2 lata swobodnego rządzenia partią,Petru , bo nigdy nie byłby w stanie zmierzyć się z Tuskiem , a ze Schetyną ma jakieś szanse. Tusk zaś szczęśliwy , bo ma kilka powodów , mianowicie: zarabia w dalszym ciągu dużą kasę, no i emeryturka też wzrośnie , ma poczucie , że go docenili a przy tym upokorzył Kaczyńskiego.

Najbardziej jednak zadowolony jest prezez PIS , bo się skutecznie pozbył z kraju Tuska aż na prawie 3 lata, ma teraz możliwość przekonywania, że Tusk nie reperezentuje polskich interesów, no i że skutecznie zakneblował Tuska, który jako szef PE musi zachować neutralność i nie może wypowiadać się niekorzystnie o rządzie i polityce żadnego z krajów będących członkiem Unii. Za to w PL. zacznie się teraz wyciąganie różych spraw z wzywaniem do prokuratur ,wyjaśnienie roli Michała Tuska w sprawie Afery Amber Gold , a także wezwanie przed komisję i Donalda. Wprawdzie nic nie stało na przeszkodzie aby to wcześniej uczynić, oprócz właśnie ewentualnej dyskredytacji jego wizerunku przed opinią europejską , ale nie byłoby to korzystne przed terminem reelekcj.
Paradoksalnie jest w tym pewna logika.

Tak więc sympatycy PIS są szczęśliwi , bo rząd zachował twarz i powiedział NIE ,Peowcy się cieszą , bo mogą jeździć po Kaczyńskimi i pisowcach , że zaprzańcy i Polaka nie poparli , na dokładkę mieli czelność wytypować własną kandydaturę z ich grona , co już jest szczytem bezczelności.

Mnie najbardziej interesuje tu rola właśnie Sariusza -Wolskiego , długoletniego eurdeputowanego z ramienia PO .
Ponoć inteligentny facet , nie wierzę , że nagle zgłupiał, lub dał się przekupić stołkiem.
Muszę poszukać jakichś materiałów , bom ciekawa co w trawie piszczy, ale czy to się człowiek prawdy dowie

........................

Tak naprawde to nic sie nie wydarzylo.
Sprzeciw Polski przy wyborze Tuska na prezydenta RE , znaczenia nie mial zadnego.
Byl jedynie przejawem niedojrzalosci poliytycznej polskiego rzadu.
Skutkow nie przyniosl zadnych.
Tusk zostalby wybrany bez blogoslwienstwa Kaczynskiego ,tak czy inaczej.
W PL oczywiscie goraca sie dyskutuje o tym ,kto na tym wygral lub przegral.
Nikt.
Jedynie niesmak pozostal.
Kaczynski wytarl nos, Tusk poprawil krawat. .... i zycie toczy sie dalej do nastepnego afrontu.

Sorry Florcia,

w Twojej wypowiedzi o Tusku podpadlo mie jedno zdanie, (nie wiem czy to jest twoja opinia albo podajesz to co czytalas) co wg. mnie typowo polskie jest '' mianowicie: zarabia w dalszym ciągu dużą kasę, no i emeryturka też wzrośnie '', bedac w PL czesto slysze a ze ten zarabia duzo, ten znowu kupil nowy samochod albo wybudowal dom, ja czegos takiego z DE nie znam.

Zawisc jest w PL zjawiskiem dziennym.

Jedna znajoma ktora pracuje w wydziale finansowym w PL opowiadale ze dostaja mnostwo anonimowych listow gdzie jeden na drugiego skarzy

5 lat temu, Niemcow bardzo interesowalo ile i dlaczego do konca zycia,bedzie otrzymywal Christian Wulf.
Selbstanzeigen beim Finanzamt, tez nie sa wynikiem ludzkiej zyczliwosci.
Zollrazien rowniez bazuja na donosach...
To oczywiscie nie jest zawisc lecz jedynie berechtigte Interesse.
Tak poza tym,wystarczy jedynie awansowac,aby sie przekonac jaka armia zyczliwych Niemcow czlowiek jest otoczony.
Zawisc to nie wada narodowa lecz jedynie ludzka a Niemcy tez ludzie...

---

Przy Wulf... ucieklo mi jedno"f"
Mam nadzieje,ze nikt mu nie doniesie...

(13-03-2017, 23:00)Miecznik napisał(a): Ale jeśli przez te 2,5 roku PiS trochę ludziom obrzydnie, "afery" dziadka i syn a przyschną i znudzą się, a pół roku przed nowymi wyborami zjawi się Tusk, to może być poważnym zagrożeniem dla Kaczyńskiego.

Wybory do Sejmu w 2015 roku odbyly sie jakos latem.
Nastepne beda w 2019 roku tez chyba w lecie.
Jezeli Tuska w marcu tego roku wybrano na 2,5 roku, to kadencja skonczy mu sie na jesien 2019 roku czyli de facto juz po wyborach.

Osobiscie uwazam, ze Schetyna wcale nie teskni za powrotem Tuska do kraju.
Jest slabym szefem partii i Tusk nie mialby wiekszych problemow aby go wysadzic z siodla.

Podobnie zreszta rozegralo sie to w Niemczech.
Schulz nie kandydowal na powtorna kadencje, wrocil do kraju, wysadzil z siodelka Sigmara Gabriela jako szefa partii i kandyduje na stanowisko kanclerza Niemiec.
Mysle, ze ten scenariusz moglby powtorzyc sie w Polsce.

Jednak, jak juz wspomnialem, nie widze mozliwosci aby Tusk z Brukseli robil w 2019 roku kampanie wyborcza w Polsce.

---

Odnosnie doniesien na sasiada to, podobnie jak iberte, nie czynil bym z tego jakies cechy okreslonego narodu.
Mamy to w Polsce, mamy w Niemczech, mamy w innych panstwach.

W dawnej NRD czlonkowie wlasnych rodzin donosili w Stasi na niepoprawne polityczne myslenie.
Pamietam, ze gdzies czytalem, ze ponad 80% spraw o nieuiszczenie nalezytych podatkow w Niemczech bazuje wlasnie na donosach "zyczliwych" sasiadow.

@Iberte,

jezeli idzie o Wulfa to nie pamietam aby ktos z moich znajomych sie tym za bardzo interesowal, za to wiem ze czytelnicy Bild Zeitung tym sie zachlystywali, a Selbstanzeigen bazuja na troche innych donosach.

Ja sam jako maly robaczek kiedys tez korzystalem z roznych mozliwosci jakie sie mialo w Firmie, jak by ktos powiedzial wszystkie czesci z firmy z mojego pierwszego domu raus, to zostalbym bez swiatla, gazu, i wody, niektorych scian tez by brakowalo, a dach by sie zawalil bo Stahltraeger byly z firmy, ja sie o to nie prosilem, to po prostu byl taki zwyczaj, oczywiscie jezeli pracowalo sie w odpowidnim dziale, nie chcialem nikogo odmowa obrazic.

Zreszta jak sie mowi ryba zaczyna smierdziec od glowy, min. do moich obowiazkow nalezalo pisanie zlecen na naprawy w prywatnych domach dyrekcji, ich sekretarki zawsze mnie mowily panie ziemlak prosze nie zapomniec ze ten Auftrag nie moze przekroczyc 450 DM, w tym czasie godzina pracownika mit Umlagen kosztowala ponad 100 DM.

Zazdrosci z powodu awansu tez nie znam, jezeli na to zasluzyl to sie gratulowalo, jezeli byl arschloch to sie omijalo.

Na ten temat moglbym godzinam piasac, jak by przy moich kolegach albo mnie ten Massstab co przy Wulfie zastosowano to wtedy pisalbym do was z kicia

Ziemlak,
twoi znajomi, ktorzy napewno sa bardzo wartosciowymi ludzmi i ktorych zapewne masz wielu, liczac statystycznie, nie sa reprezentatywna czescia narodu niemieckiego.
Pamietam roznego rodzaju polityczne Talkshow(Maischberger,Illner ,etc) w ktorym czolowi politycy tego kraju, debatowali nad zasadnoscia apanazy Wulffa.
Czy oni sa czytelnikam Bild.... tego nie wiem.

Selbstanzeige i donosy.
Mozna na ten temat dyskutowac. Nie zmieni to jednak faktu,ze donos pozostaje donosem.

Ziemlak " , (nie wiem czy to jest twoja opinia albo podajesz to co czytalas) co wg. mnie typowo polskie jest '' mianowicie: zarabia w dalszym ciągu dużą kasę, no i emeryturka też wzrośnie '', bedac w PL czesto slysze a ze ten zarabia duzo, ten znowu kupil nowy samochod albo wybudowal dom, ja czegos takiego z DE nie znam.


Ziemlak - toż ja romantyczka jestem , dla mnie pieniądze mogą nie istnieć, ale nie wierzę też w altruizm polityków.
ponoć do biznessu idą ludzie po pieniądze a do polityki - po duże pieniądze, jestem skłonna w to wierzyć , aczkolwiek nie zazdroszczę , wolę spać spokojnie z czystym sumieniem.

Natomiast o donosicielstwie w PL . masz rację , tu również tego nie brakuje , a ja znam niemal z autopsji kilka przykładów donosów nawet w rodzinie , np. brata na siostrę , sąsiadów na sąsiadkę, że zatrudnia ludzi na czarno przy budowuie domu dla syna. itp.

Wracając do Parlamentu Europejskiego to osobiście jest mi tylko smutno , że Polska została taka osamotniona w tym głosowaniu , niczym w 1939 roku. Tak mi się jakoś skojarzyło.

Kaczynski legt sich immer wieder mit EU an! Ist das der Anfang vom "Polexit"? Warum Polen ständig aus der Reihe tanzt

http://www.focus.de/politik/ausland/tusks-erzfeind-legt-sich-mit-eu-an-will-kaczynski-den-polexit-warum-polen-staendig-aus-der-reihe-tanzt_id_6831273.html