Francuski dziennik "L'Equipe" podał, że właściciel PSG szejk Nassar Al-Khelaifi zamierza latem zrobić wszystko, aby sprowadzić do Paryża Leo Messiego. Miliarder z Kataru nie zamierza negocjować z Barceloną, jest gotowy zapłacić 250 mln euro, czyli tyle ile wynosi suma odstępnego zapisana w kontrakcie Argentyńczyka.

PSG pracuje obecnie nad sprowadzeniem jeszcze w styczniu Yohana Cabaye oraz Miralema Pjanica, ale prawdziwą ofensywą zamierza przypuścić po zakończeniu sezonu. Według "L'Equipe" Nassar Al-Khelaifi poczynił pierwsze kroki, aby zaszokować piłkarski świat, wyrywając Barcelonie jej serce, Leo Messiego.

Szejk zdaje sobie sprawę, że "Duma Katalonii" nie chce sprzedać Argentyńczyka, dlatego planuje zapisaną w umowie piłkarza sumę odstępnego (250 mln euro). Będzie musiał jednak przekonać Messiego, że w Paryżu będzie mu lepiej niż w Barcelonie. W tym celu zamierza mu zaproponować zarobki w wysokości 16 mln euro netto za rok gry.

źródło: wp.pl