Post: #1
Tragedia na trasie nad morze. 5 osób nie żyje.
Pięć osób zginęło w zderzeniu dwóch samochodów osobowych w Glinojecku, w tym dwoje dzieci. Na trasie krajowej numer siedem, prowadzącej z Warszawy do Gdańska, należy się spodziewać poważnych utrudnień.
Zderzyły się toyota avensis i fiat albea. Na miejscu zginęła osoba kierująca toyotą oraz czterech pasażerów fiata, w tym dwójka dzieci.
Ranna została dwójka pasażerów tego pierwszego pojazdu oraz kierowca drugiego. Wszystkie te osoby przewieziono karetkami i śmigłowcem do szpitali.
Tragedia na drodze
Do wypadku doszło około godziny 7:30 na trasie krajowej numer siedem, około pięciuset metrów w kierunku Warszawy od charakterystycznego ronda w Glinojecku.
Początkowo trasa była całkowicie zablokowana. Obecnie ruch odbywa się tylko po jednym pasie. Na miejscu jest policja, straż pożarna i prokuratorzy. - Usunięcie skutków wypadku może potrwać kilka godzin - ostrzegł Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Jak mówi Rafał Jażak z zespołu prasowego mazowieckiej policji, do zderzenia doszło na pasie, którym jechała toyota. O przyczynach zdarzenia nic jeszcze nie można powiedzieć.
źródło: tvn24.pl
Pięć osób zginęło w zderzeniu dwóch samochodów osobowych w Glinojecku, w tym dwoje dzieci. Na trasie krajowej numer siedem, prowadzącej z Warszawy do Gdańska, należy się spodziewać poważnych utrudnień.
Zderzyły się toyota avensis i fiat albea. Na miejscu zginęła osoba kierująca toyotą oraz czterech pasażerów fiata, w tym dwójka dzieci.
Ranna została dwójka pasażerów tego pierwszego pojazdu oraz kierowca drugiego. Wszystkie te osoby przewieziono karetkami i śmigłowcem do szpitali.
Tragedia na drodze
Do wypadku doszło około godziny 7:30 na trasie krajowej numer siedem, około pięciuset metrów w kierunku Warszawy od charakterystycznego ronda w Glinojecku.
Początkowo trasa była całkowicie zablokowana. Obecnie ruch odbywa się tylko po jednym pasie. Na miejscu jest policja, straż pożarna i prokuratorzy. - Usunięcie skutków wypadku może potrwać kilka godzin - ostrzegł Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Jak mówi Rafał Jażak z zespołu prasowego mazowieckiej policji, do zderzenia doszło na pasie, którym jechała toyota. O przyczynach zdarzenia nic jeszcze nie można powiedzieć.
źródło: tvn24.pl