Post: #119
dlatego traktuje forum jako miejsce milego spotknia a jezeli dochodzi do zgrzytow to nalezy sobie pare rzeczy wyjasnic i zaczac wszystko od nowa, jak to ktos pisal,tabula rasa, zapomiec, nie chowam urazy tylko pisze sobie dalej, czasami tez trzeba do takiego podejscia dorosnac, ja tez musialam w koncu zaakzeptowac ze w themacie 50 jestem intruzem pomimo ze wiekowo moze bym i pasowala , ale nie temperamentem hm,
mozna brac sobie do serca sprawy w zyciu realnym, tu mamy zycie wirtualne, czyli nierealne ,
(20-05-2017, 00:28)herbiherb napisał(a): Uzi to tak jak ja pelny luz,niestety nie wszyscy to tak widza biora po prostu wszystko do serca no niestety ..
mozna brac sobie do serca sprawy w zyciu realnym, tu mamy zycie wirtualne, czyli nierealne ,