Post: #922
Dzien dobry
Zapewnie czytasz to Zyta. Widze ze,mialas (gwoli sprawiedliwosci - nie Ty jedna) kilka pytan. Szkoda ze bezposrednio do mnie sie nie zwrocilas.(Mam na imie Iwona.)
Nie jestem czestym gosciem na forum, bywaja jednak etapy ze czytam co inni maja do powiedzenia.Dlaczego?(czesc Renia)Interesuje mnie tok myslenia innych, ich postrzeganie Swiata, ilu spotkam tych ktorzy napisza to co ja pomyslalam (tylko i wylacznie dla siebie). Dlaczego prawie nie pisze - powod jest prosty, inni robia to o wiele lepiej niz ja.
Absolutnie jednak nie potrafie zrozumiec co sklonilo Diego do takich komentarzy, poprosilam o wyjasnienia.Temat ,,wisial,, miesiacami - dlaczego teraz. Mozliwe ze sprawil to to artykul, ktory ostatnio przeczytalam.
https://www.welt.de/regionales/hamburg/article170193666/Fuer-ihn-geht-es-um-viel-mehr-als-die-Auslegung-von-Gesetzen.html#Comments
Ot i tyle. Milego dnia
Zapewnie czytasz to Zyta. Widze ze,mialas (gwoli sprawiedliwosci - nie Ty jedna) kilka pytan. Szkoda ze bezposrednio do mnie sie nie zwrocilas.(Mam na imie Iwona.)
Nie jestem czestym gosciem na forum, bywaja jednak etapy ze czytam co inni maja do powiedzenia.Dlaczego?(czesc Renia)Interesuje mnie tok myslenia innych, ich postrzeganie Swiata, ilu spotkam tych ktorzy napisza to co ja pomyslalam (tylko i wylacznie dla siebie). Dlaczego prawie nie pisze - powod jest prosty, inni robia to o wiele lepiej niz ja.
Absolutnie jednak nie potrafie zrozumiec co sklonilo Diego do takich komentarzy, poprosilam o wyjasnienia.Temat ,,wisial,, miesiacami - dlaczego teraz. Mozliwe ze sprawil to to artykul, ktory ostatnio przeczytalam.
https://www.welt.de/regionales/hamburg/article170193666/Fuer-ihn-geht-es-um-viel-mehr-als-die-Auslegung-von-Gesetzen.html#Comments
Ot i tyle. Milego dnia