Post: #51
(29-05-2018, 19:59)ferdydurke napisał(a): Zielonka ja nikogo nie pytałem, ja napisałem zdanie twierdzące, że nie wiem kto i dlaczego!
Nie przeprowadzałem śledztwa i nie pytałem kto usunął!
Ale takie niuanse językowe są jak widać za trudne dla absolwentki liceum matematycznego.
Masz racje Jurku.
Dla mnie wszystko jest bardzo trudne. Ja jestem, mowiac krotko i przejrzyscie: ograniczona



Te dwa "twierdzace" zdania:
1. Nie wiem dlaczego zostało usunięte zdjęcie z poprzedniego postu!
2. Może prawa autorskie zabraniają, więc wklejam grafikę
zawieraja w sobie pytania.
Autor stwierdza co prawda , ze nie wie, ale rownoczesnie uzywa slowa dlaczego, typowego dla konstrukcji zdania pytajacego.
Tak samo stwierdzenie "moze prawa autorskie zabraniaja" jest zdaniem twierdzacym, ale o ironicznym zabarwieniu, z retorycznym pytaniem w tle
No ale...szydercy sa po to zeby...szydzic!

Widze Jerzy, ze wciaz to moje LO mat.fiz zalega ci mocno na zoladku i drazni jelita.
Moze jakies srodki...przeczyszczajace bylyby w stanie przyniesc ulge? [zdanie pytajace]
Co zas sie tyczy "skrobanek" (oblesne i prostackie slowo, na ktore moze sobie pozwolic tylko ktos bez atencji i szacunku do kobiet)....
Mysle, ze niektore kobiety popelnily duzy blad, ze nie skorzystaly z dobrodziejstwa usuniecia ciazy w czasch PRL-u....
I na tym stwierdzeniu poprzestane
