Post: #12
A wiecie, ze kiedys mozna bylo isc do lasu na grzyby, bez kalasznikowa.
Namiot nad jeziorem, zostawic caly dzien bez stroza.
Wodka z zagrycha byla w kazdym wyszynku.
Dzisiaj mozna jedynie, przy ognisku.... dostac po pysku.
Do tego ten ciagly strach przed AIDS.
Takie to bezpieczenstwo dzisiaj jest...
Do bani!
Namiot nad jeziorem, zostawic caly dzien bez stroza.
Wodka z zagrycha byla w kazdym wyszynku.
Dzisiaj mozna jedynie, przy ognisku.... dostac po pysku.
Do tego ten ciagly strach przed AIDS.
Takie to bezpieczenstwo dzisiaj jest...
Do bani!