Post: #101
Pogaduszki na wszystkie tematy
|
Post: #101
20-09-2016, 07:14
Post: #102
Witaj Diegusiowa.
No jakby to powiedzieć to ten tego firma bez skazy tylko Anitce błędnik szwankuje i pomyliła tematy. A może i Ychna prawdę rzekła i to juz Alzhaimer zbliża się małymi kroczkami?Ło matko!Za młoda jestem by tak szybko sie zestarzeć. Miłego Diego.
20-09-2016, 07:32
Post: #103
witaj witaj Anitko,
zestarzec? nieeeee, my pozostaniemy wiecznie piekne i mlode,
20-09-2016, 07:38
Post: #104
Na ja, młodość ma swoje prawa ale starość większe przywileje
![]() Młodość wieczna młodość z photoshopem ![]()
20-09-2016, 07:41
Post: #105
to jest ta jedyna rownosc na swiecie , kazdy sie rodzi, jest mlody ,pozniej starzeje sie i umiera, jedni maja wiecej szczescia i zachowuje dlugie lata zdrowie i dobre samopoczucie , inni borykaja sie ciagle jak nie z fizycznymi to z psychicznymi problemami ,
20-09-2016, 12:59
Post: #106
Dodając jeszcze do tej młodości to tak przetoczę słowa naszej Marylki....
Młodość, wieczna młodość Jeszcze więcej młodości Nie da ci tego ani krem, ani nawet photoshop. ![]() Oj ale bym chciała wrócić do tej szczeniackiej młodości gdzie to się siedziało na trzepaku,wypisywało się złote myśli i robiło wpisy do pamiętnika typu: "Ku pamięci niech Ci diabeł leb ukręci" ![]() albo "Na górze róże Na dole bez My się kochamy Jak kot i pies" a z wiekiem po szczenięcym już poważniejsze były ku pamięci ![]() a teraz już nie ma pamiętników,jest doba internetu...;(
20-09-2016, 13:30
Post: #107
to byly czasy, niedawno znalazlam w moim rodzinnym domu moj pamietnik z pierwszej klasy szkoly podstawowej, czytalam te wpisy i dokladnie widzialam te osoby ktore wtedy malowaly te obrazeczki , my pisalismy,
na gorze roze na dole fiolki, kochajmy sie jak dwa aniolki
20-09-2016, 13:43
Post: #108
Słuchaj ja wygrzebałam z kartonów stare złote myśli...
Uśmiałam się jak głupia,jaki to człowiek chciał być tajemniczy a nie byl ![]()
20-09-2016, 13:45
Post: #109
pamietam , jak w 6 klasie bylam w jednym chlopaku smiertelnie zakochana, wydawal mi sie najpiekniejszy na swiecie, zwierzylam sie moej dobrej kolezance a ta prychnela tylko i powiedziala, jak mozna sie zakochac w takim strasznym brzydalu, bylam prawie na pograniczu zalamania psychicznego a na drugi dzien bylam juz zakochana w najladnieszym i najbardziej obleganym chlopaku w klasie i ten nawez to zauwazyl i mielismy sie ku sobie ale nic z tego nie wyszlo bo ja juz w nastepnym bylam zakochana po uszy
20-09-2016, 13:51
Post: #110
Kochliwa Panienka była z Ciebie
![]() Ile Ci zostało z dziecięcych lat tej kochliwości.? A ja znowu pamiętam jak pobiłam się pod szkolą z moim przyjacielem,ale do dziś tak na prawdę nie wiem o co... ![]() Gdy to wspominamy za hu,hu nie możemy sobie przypomnieć o co to było ![]() Diegus muszę spadać,ale wieczorkiem wrócimy do wspomnień... do potem.
20-09-2016, 13:54
Post: #111
na szczescie wyroslam na bardzo stateczna osobe, moja mama kiedys tez mi zniszczyla moja wielka i potajemna milosc, chlopak byl nie za wysoki , czarny jak cygan, ale nie cygan i wodzil za mna oczami a ja udawalam ze tego nie widze, kiedys sie nawez odwazyl do mnie odezwac , chodzilo o kotka ktorego on znalazl w ogrodzie i zapytal sie mnie czy bym kociaka nie wziela do domu, oczywiscie ze wzielam ale nie zaszczycilam go nawet krotka pogawedka, kiedys szlam z moja mama na spacer i on szedl po drugiej stronie ulicy , pokazalam go mojej mamie i powiedzialam ze on mi sie podoba, moja mama doznala szoku, co ? taki koszmarek? moja mama prownywala wszystkich ze swoim mezem , i to byl jej problem, ja mam zupelnie inne upodobania,
20-09-2016, 14:04
21-09-2016, 10:23
Post: #113
Dzień dobry!
Diego wybacz,ale wczoraj padłam. Niech już ten tydzień się kończy,bo w piątek to będę nie do życia ![]() W szóstej klasie to moja jedyna miłością była pływalnia. Gupie babsko ze mnie było,oj gupie. Zamiast oglądać się za chłopakami,przeglądałam się w tafli wody. ![]()
21-09-2016, 10:45
Post: #114
bardzo stateczna osoba nie strzela oczami za ladnymi chlopcami, interesuje sie jednym i przez dluzszy czas , nie umawia sie jednoczesnie z dwoma chlopcami o tej samej godzinie ,tego samego dnia i w tym samym miejscu a potem z ukrycia wraz z kolezanka nasmiewa sie ze zdziwionych min ofiar, stateczna osoba nie chodzi z jednym chlopakiem i rozkochuje w sobie innych chlopcow a potem udaje ze o niczym nie wie , tez tak robilam, biedacy , a w koncu 3 tygodnie przed slubem zostwilam swojego narzeczonego , mysle ze tu zaczela sie moja statecznosc , nie czekalam az bedziemy stac przed oltarzem
(21-09-2016, 10:45)Anita napisał(a): Dzień dobry! no jeszcze troche musimy wytrzymac
21-09-2016, 10:59
Post: #115
strasznie mnie korci zeby napisac co zrobilam w poniedzialek, ale wiem ze najwyzej pare osob mnie zrozumie a reszta udusi golymi rekoma, jeszcze przemysle ta moja decyzje i moze pozniej opisze moj wybryk
21-09-2016, 16:10
Post: #116
Badz raz gwiazda i opowiedz
![]() Ja tez robie duzo bardzo madrych, madrych, glupich, bardzo glupich i strasznie glupich rzeczy, ot, natura ludzka!
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
21-09-2016, 16:16
Post: #117
dobra,opowiem,otoz w poniedzialek wracalam z Berlina w Hannowerze zatrzymal sie pociag i na peronie stal,jak pozniej sie okazalo, mlody sudanczyk i probowal po angielsku ze mna rozmawiac a ja ani w zab po angielsku, po polsku ,po rosyjsku po niemiecku -owszem,ale po angielsku ani w zab, w koncu wzielam od niego z reki papiery i zobaczylam ze on chce do Osnabrück, a nie byl pewien czy tym pociagiem dojedzie, wiec znowu mu na migi wytlumaczylam ze tak ,ze niech idzie do przedzialu i sobie siadzie a ja przed Osnabrück go odbiore, nie moglam z nim siedziec bo bylam strasznie przeziebiona i nie chcialam innych zarazac, przed Osnabrück poszlam po chlopaka, chce z nim rozmawiac a tu ani w zab,, zaczela mi pomagac starsza pani, ja w koncu nie wiem dlaczego powiedzialam ze nie jestem niemka, co mi do tego pustego gara strzelilo a jej maz sie strasznie oburzyl, i powiedzial ze jak to pani nie jest niemka, przeciez pani mowi po niemiecku, odsuneli sie od nas , ale na szczescie stala fajna babka ktora zaczela z chlopakiem rozmawiac plynnie po angielsku, za chwile odezwala sie dziewczyna po arabsku , za chwile dolaczyli sie inni podrozni i tlumaczyli chlopakowi ze w osnabruck musi sie przesiasc, przejechac dwa przystanki i wysiasc a potem szukac obozu dla uchodzcow
chlopak zbaranial, wysiadlam z nim, ta jedna fajna babka tez , ostatni pociag odjechal a na mnie czekal gdzies przy dworcu maz w samochodzie, chcialam zadzwonic do niego ale nie mialam zasiegu,wiec babka dala mi swoj Telefon ,zadzwonila zapytalam gdzie jest i powiedzialam ze musimy kogos ze soba zabrac, musze jeszcze dodac ze moj maz wybieral AfD, w drodze do samochodu pomyslalam tylko ,ze jak go moj maz nie wezmie to zostane z nim i wezme Taxi, podchodze do samochodu, otworzylam z tylu drzwi ,chlopak wsiadl a moj maz tak zbranial ze nic nie powiedzial, marudzil tylko ze pociag mial spoznienie, chlopak podal mi adres gdzie mial sie zameldowac, wiezlismy go przez pola i lasy i w koncu dowiezlismy go tam gdzie chcial , oddalam go od opieke zarzadcy i wrocilam do samochodu, moj maz siedzial w dalszym ciagu jak zamurowany i jak do tej pory nic negatywnego o mojej akcji nie powiedzial mam nadzieje ze nastepnym razem nie bedzie glosowal na AfD ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
21-09-2016, 18:59
Post: #118
Oj Diegus i za Ci wyrywać włosy?
No chyba tylko za to,ze nie znasz angielskiego... ![]() Uchodźca tez człowiek.. ![]()
22-09-2016, 09:20
Post: #119
dokladnie tylko maz rasista to byl problem ryzykowalam wiele
(22-09-2016, 09:20)Anita napisał(a): Oj Diegus i za Ci wyrywać włosy? dla nas tak , ale czy dla wszystkich na tym forum? czytam czesto rozne wypowiedzi i stwierdzam ze pieniazki dla wielu forumowiczow wazniejsze sa jak zycie drugiego czlowieka nie wiem dlaczego moj poprzedni wpis zostal usuniety prosilabym o uzasadnienie nie nie potrzebuje uzasadnienia bo jest na gorze , juz jestem slepa
22-09-2016, 10:42
Post: #120
Jaki poprzedni?
Bo to tak jak z dohtorami. Sa ludzie i ludziska.... Diegus bo większość ludzi wychodzi z założenia ze Głupcy biorą nóż i wbijają go w plecy innym.Mądrzy ludzie biorą nóż odcinając się i uwalniają tym samym od głupców. Nie dzieli się ludzi,dzieli się chleb.
22-09-2016, 10:57
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Specjaliści z Polski na konferencji – filmik na YT – ciekawe tematy | Magda1508 | 1 | 3,050 |
08-04-2017, 22:59 Ostatni post: ychna |
|
Koncert zyczen! - dyskusje na różne tematy | ychna | 1,745 | 311,781 |
02-01-2017, 20:17 Ostatni post: Anita |