Post: #8
Te rasy bojowe są tak krzyżowane, żeby pies miał walkę już we krwi, genach i głowie. Myślę, że trudno byłoby z niego przytulaka zrobić, a nawet gdyby taki był, to nigdy nie wiadomo kiedy mu odbije. Parę lat temu zagryzł taki dziewczynkę - właścicielkę, chociaż od dawna był miły i kochany.