Post: #78
tego nie rozumem nic za nic.
Nie chciałem być dotychczas dosadny, ale twoja wiedza o psach bazuje na wiedzy o kundlach i psach bezdomnych, na psach sprowdzonach z Hiszpanii, Turcji, Rumuni i innych krajów, gdzie problem dzikich hodowli jest do dzisiaj nierozwiązany. Czy wiesz skąd bierze się tyle Pudenco w Hiszpanii?
Pozbawienie Sznaucera agresywności i zakwalifikowania go jako mniej agresywnego od dobermana, dyskwafalifikuje cię jako znawcę kynologii.
Czyli te psy,ktore sa z pseudohodowli nie sa warte zainteresowania?
Uspic i juz?
Nie chciałem być dotychczas dosadny, ale twoja wiedza o psach bazuje na wiedzy o kundlach i psach bezdomnych, na psach sprowdzonach z Hiszpanii, Turcji, Rumuni i innych krajów, gdzie problem dzikich hodowli jest do dzisiaj nierozwiązany. Czy wiesz skąd bierze się tyle Pudenco w Hiszpanii?
Pozbawienie Sznaucera agresywności i zakwalifikowania go jako mniej agresywnego od dobermana, dyskwafalifikuje cię jako znawcę kynologii.
Czyli te psy,ktore sa z pseudohodowli nie sa warte zainteresowania?
Uspic i juz?