Post: #76
Anita napisał(a):Jeśli chodzi o dobermana, bo również bardzo mi się podoba, tylko boje się o jego agresywność
[quote="Anita"]ferdydurke
Uważam, że Anita wziełą złą systematykę agresywności, bo te są absolutnie bezużyteczne w życiu codziennym.
Problemem jest STOPIEN POBUDLIWOSCI AGRESJI. Doberman jest psem obronnym, a więc potencjalnie bardziej agresywnym
od setera czy sznaucera. Przy tym jest psem pobudliwym z natury.
Anito,
to są twoje dwa cytaty w kolejności napisania.
Nie chciałem być dotychczas dosadny, ale twoja wiedza o psach bazuje na wiedzy o kundlach i psach bezdomnych, na psach sprowdzonach z Hiszpanii, Turcji, Rumuni i innych krajów, gdzie problem dzikich hodowli jest do dzisiaj nierozwiązany. Czy wiesz skąd bierze się tyle Pudenco w Hiszpanii?
Pozbawienie Sznaucera agresywności i zakwalifikowania go jako mniej agresywnego od dobermana, dyskwafalifikuje cię jako znawcę kynologii. Jesteś amatorką, która musi się jeszcze wiele nauczyć w tym temacie!