Amerykanko sadze,ze w Mietvertrag masz napisane ale jesli nie to trzeba zglosic pieska wynajemcy i spytac go czy nie bedzie problemu. Jesli powie ze sie nie zgadza to trzeba szukac innego mieszkania. Glowa do gory,moze wszystko bedzie dobrze. Po za tym jest duzo ludzi ,ktorzy nie robia z tego problemu.
Jesli masz mieszkanie prywatne to nikogo nie musisz pytac o pozwolenie. Jesli mieszkanie ze spoldzielni to chyba tez problemu nie bedzie. Lapa dla psiaka

Dokładnie tak jak pisze Aurora ,ale jeśli nie masz wzmianki (a nawet jeśli jest)to porostu porozmawiaj z wynajemca
U mnie tez było ,ze nie wolno,ale po rozmowie z sąsiadami i wynajemca zgodzili się.

Jezeli nie mozna doczytac sie tego w umowie najmu, najprosciej zapytac u tego, kto ci wynajmuje miejsce do mieszkania.

szukam kogoś, kto posiada w domu albo jest hodowcą gryfonika blegijskiego albo brabanckiego .

ps. przepraszam, że tu, ale widzę, że dyskusja się chyba wyczerpała, a nie chcę zakładać nowego tematu dla jednego pytania...

gryfonik podobnież też jest modny...

Chyba ci ciezko będzie znależc amatorów tego małego cudeńka z wystajacym dolnym zgryzem.

Jesli chcesz rzetelnych odpowiedzi na temat tej rasy zadzwon do hodowcy.
W- wa jest kilka Championow.

(01-07-2017, 14:44)Majami napisał(a): Chyba ci ciezko będzie znależc amatorów tego małego cudeńka z wystajacym dolnym zgryzem.

ja tez calkiem niedawno dowiedzialam  sie o ich istnieniu. Fajne sa, nie?

no dlatego uderzylam na kilku forach, bo zdecydowanie choc bardzo urocze, to niezbyt popularne....

Jeśli mam byc szczera to wcale mi się nie podobają. Zresztą ja jestem zwolenniczka adopcji psa ze schroniska.

jasne, bo kazdy ma swoj gust. Dla mnie sa urocze, te "ogolone" moze tak srednio, ale te belgijskie maja cos w sobie, jak dla mnie.

hmm, to dobry gest, z tym schroniskiem, pewnie tez bym tak zrobila, jak bym kupowala psa... jednak informacji szukam troche z innego powodu...

w moim przypadku kupno psa byloby bardzo nierozsadna decyzja.