Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PAX!
Post: #41
No i nic cham nie zrozumial! Ale wy wszyscy od jednej matki!
30-04-2019, 02:40
Cytuj

Post: #42
(30-04-2019, 00:33)ferdydurke napisał(a): Jeżeli, ktoś uważa za normalne naukę pływania po 40-tce, to gratuluję wszystkim poczucia czarnego humoru.
Liczba utonięć w Polsce jest dwukrotnie wyższa od przeciętnej w UE.
No bo rodzice myślą o religii i kościółku zamiast o żabce, motylku, czy piesku w wodzie.
Sorry, ale swojego zdania na ten temat nie zmienię - dziecko należy nauczyć pływania, tak jak jazdy na rowerze w wieku przedszkolnym.
Jak dziecko zacznie się topić, to zdrowaśki nie pomogą, ale rutyna do utrzymania się na powierzchni wody pomogą.
Ferdydurke, ja gratuluje natomiast klapek na oczach, które masz i które ograniczają patrzenie nie tylko na boki.

Kto napisał, ze nauka pływania po 40 jest czymś normalnym, a uczenie dzieci nienormalnym? Gdzieś to chłopie przeczytał?

Mieszanie do tego kościoła jest już dla mnie wyższa szkoła jazdy, ale rozumiem, ze wróć Marcin miał promocje i skorzystałeś.

Ostatnio oglądałam ponownie Daleko od szosy, Bronka tez nie potrafiła pływać, i tak się zastanawiam, skąd to temu dość mądremu reżyserowi do głowy przyszło. O analizę Cie nawet nie proszę.

Owszem, należy dziecko nauczyć pływać, zgadzam się z tym. I co teraz? Mam wytoczyć proces rodzicom bo tego nie uczynili? Mam teraz się rozpisać na cztery strony, dlaczego tego nie zrobili?

I wtedy jak za dotknięcie różdżki będę potrafić pływać? Napisałes Unce, kim będzie tu na forum, chłopie, normalnie walczysz, jak możesz, by jej ten tytuł odebrać i konkurencje pozostawić daleko w tyle...

Jak zawsze, wszyscy głupi, tylko Ty mądry... a ja Ci powiem, ze Twój przykład z topieniem się jest w budyń trafiony. Dlaczego? W mojej okolicy nie było basenu, nie chodziłam pływać, w szkole nie było basenu, a na ferie jeździłam w góry i na wieś. Nie było się gdzie topić. Jak byłam starsza, to sama trzymałam się z dała od głębszej wody, wiedząc, jakie mogą być tego konsekwencje. Słyszałeś natomiast o tragedii w zeszłym roku nad polskim morzem, gdzie trójka rodzeństwa się utopiła. No jak na złość, Wszyscy potrafili pływać i to chyba zgubiło rodzicow, zostawiajac dzieci bez opieki. Po tym wypadku powinni z jakiego urzędu chodzić po polskich plażach i odbierać prawa rodzicielskie wszystkim, którzy dzieci zostawiają samych w wodzie powyżej kolan, baaa kostek... wg Twojej teorii oczywiście.
[-] 2 użytkowników lubi ten post:
  • MaMa, Unka
30-04-2019, 13:39
Cytuj

Post: #43
Egle, z tym rycerzem nie podyskutujesz.
To zakuta pała. Nie widzi i nie słyszy nic prze swój pancerz. Nie dociera też nic do niego.
Nie zwracaj więc uwagi na jego "bełkot", jak on to nazywa. Nie warto psuć sobie nerwów.
30-04-2019, 17:52
Cytuj

Post: #44
(30-04-2019, 00:33)ferdydurke napisał(a): Jeżeli, ktoś uważa za normalne naukę pływania po 40-tce, to gratuluję wszystkim poczucia czarnego humoru.
Liczba utonięć w Polsce jest dwukrotnie wyższa od przeciętnej w UE.
No bo rodzice myślą o religii i kościółku zamiast o żabce, motylku, czy piesku w wodzie.
Sorry, ale swojego zdania na ten temat nie zmienię - dziecko należy nauczyć pływania, tak jak jazdy na rowerze w wieku przedszkolnym.
Jak dziecko zacznie się topić, to zdrowaśki nie pomogą, ale rutyna do utrzymania się na powierzchni wody pomogą.


W czasie ubieglorocznego sezonu w Polsce utonelo 290 osob.
Glownym powodem bylo naduzywanie alkoholu.
Polacy to wesoly narod, ale az sie wierzyc nie chce, zeby polskie dzieci tyle pily.

W DE w 2017 utonely 404 osoby. W 2018 utonelo 504 osoby.
Wg DLRG coraz mniej dzieci potrafi plywac.
Wg KFV(Austria) 50% dzieci nie potrafi plywac.
Jezeli jedynie rodzicom z DE i A odebranoby prawa rodzicelskie, to zabraknie miejsca na Balkanach, aby wybudowac tam domy dziecka.
EU ma 28 czlonkow.
W pozostalych krajach czlonkowskich rowniez ludzie tona.
Kuzwa.....jak ty ta srednia wyliczyles?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
30-04-2019, 17:59
Cytuj

Post: #45
A kim ja mam byc na forum?
Moze pojde sie uczesac z tej okazji ?
30-04-2019, 21:45
Cytuj

Post: #46
Odnoszac sie do postu nr1, proponuje nie budzic spiacych psow.
Zalozycielowi tematu bardzo zalezy......aby zaczac od nowa.
Zadnych osobistych wycieczek i zwalczania przeciwnika. Big Grin
Jedynie temat "utoniec" nalezy potraktowac jako wyjatek, bo stanowi o dobrach wyzszych( zycie Polaka)

Fryzura to bardzo ciekawa inspiracja Tongue
Po co kobiety biegaja do fryzjera?
Robi terminy,daja sie szarpac,zanudzac zyciorysami a i tak po kilku godzinach wygladaja jak szadolce. Tongue
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
30-04-2019, 22:00
Cytuj

Post: #47
(30-04-2019, 17:59)iberte napisał(a):
(30-04-2019, 00:33)ferdydurke napisał(a): Jeżeli, ktoś uważa za normalne naukę pływania po 40-tce, to gratuluję wszystkim poczucia czarnego humoru.
Liczba utonięć w Polsce jest dwukrotnie wyższa od przeciętnej w UE.
No bo rodzice myślą o religii i kościółku zamiast o żabce, motylku, czy piesku w wodzie.
Sorry, ale swojego zdania na ten temat nie zmienię - dziecko należy nauczyć pływania, tak jak jazdy na rowerze w wieku przedszkolnym.
Jak dziecko zacznie się topić, to zdrowaśki nie pomogą, ale rutyna do utrzymania się na powierzchni wody pomogą.


W czasie ubieglorocznego sezonu w Polsce utonelo 290 osob.
Glownym powodem bylo naduzywanie alkoholu.
Polacy to wesoly narod, ale az sie wierzyc nie chce, zeby polskie dzieci tyle pily.

W DE w 2017 utonely 404 osoby. W 2018 utonelo 504 osoby.
Wg DLRG coraz mniej dzieci potrafi plywac.
Wg KFV(Austria) 50% dzieci nie potrafi plywac.
Jezeli jedynie rodzicom z DE i A odebranoby prawa rodzicelskie, to zabraknie miejsca na Balkanach, aby wybudowac tam domy dziecka.
EU ma 28 czlonkow.
W pozostalych krajach czlonkowskich rowniez ludzie tona.
Kuzwa.....jak ty ta srednia wyliczyles?

Iberte w 2017 roku utonęło w Polsce 457 osób w DE 404
Jak wyliczyłem tą średnią?
Polska ma 38 milionów mieszkańców DE 82 milionów
By DE stoczyło się do polskiego poziomu musiałoby w DE utonąć 986 osób w 2017 roku.

W zeszłym roku natomiast miałem okazję przeczytać taki artykuł:
https://www.welt.de/vermischtes/article177731760/Ludwigshafen-Drei-polnische-Erntehelfer-ertrinken-bei-Badeunfall.html
Te polskie utonięcia w DE idą na konto niemieckich utonięć.
Tak jak i polskie ofiary na niemieckich drogach.
Ale głaszcie się i wmawiajcie sobie, że jest cacy, a ci co się utopili są ofiarami zmowy międzynarodowej przeciw narodowi wybranemu - Polakom.
30-04-2019, 22:25
Cytuj

Post: #48
(30-04-2019, 17:52)MaMa napisał(a): Egle, z tym rycerzem nie podyskutujesz.
To zakuta pała. Nie widzi i nie słyszy nic prze swój pancerz. Nie dociera też nic do niego.
Nie zwracaj więc uwagi na jego "bełkot", jak on to nazywa. Nie warto psuć sobie nerwów.
MaMa ja się często nie zgadzam z Ferdydurke, ale aż tak złego zdania o nim nie mam :-)

Ale masz racje, o nerwy trzeba dbać :-)
30-04-2019, 22:55
Cytuj

Post: #49
Szadolce to krewne szantopierzow ? Big Grin
30-04-2019, 22:57
Cytuj

Post: #50
Egle,masz wiadomosc  


Moja kuzynka do dzis nie umie plywac i jutro bedzie miala 50 lat,dziwne,ze dozyla Big Grin
30-04-2019, 23:14
Cytuj

Post: #51
(30-04-2019, 13:39)egle napisał(a): Owszem, należy dziecko nauczyć pływać, zgadzam się z tym. I co teraz? Mam wytoczyć proces rodzicom bo tego nie uczynili? Mam teraz się rozpisać na cztery strony, dlaczego tego nie zrobili?

.
Egle cieszy mnie to, że się w tym temacie zgadzamy.
Rodziców na wokandę prowadzać nie musisz, bo to byłoby bez sensu, ale zauważenie tego, że popełnili błąd w wychowaniu swoich dzieci i nie popełnienie tego samego błędu w przypadku swoich dzieci, będzie napewno pożyteczne.

Na marginesie napiszę - że szczerze zazdroszczę wszystkim, którzy mieli rodziców, którzy nie popełnili błędów w waszym wychowaniu. Ja tego szczęścia nie miałem. Moi rodzice popełnili wiele błędów w moim wychowaniu, a i ja jako rodzic nie wystrzegłem się błędów w wychowaniu moich dzieci. Teraz obserwuję moje wnuki i moje dzieci jako rodziców.
Nie ze wszystkim się zgadzam, ale mam nadzieję, że moje wnuki będą mogły za 30-40 lat napisać tak jak wy, że ich rodzice byli idealni i nieskazitelni.
30-04-2019, 23:19
Cytuj

Post: #52
(30-04-2019, 22:25)ferdydurke napisał(a): Iberte w 2017 roku utonęło w Polsce 457 osób w DE 404
Jak wyliczyłem tą średnią?
Polska ma 38 milionów mieszkańców DE 82 milionów
By DE stoczyło się do polskiego poziomu musiałoby w DE utonąć 986 osób w 2017 roku.

W zeszłym roku natomiast miałem okazję przeczytać taki artykuł:
https://www.welt.de/vermischtes/article177731760/Ludwigshafen-Drei-polnische-Erntehelfer-ertrinken-bei-Badeunfall.html
Te polskie utonięcia w DE idą na konto niemieckich utonięć.
Tak jak i polskie ofiary na niemieckich drogach.
Ale głaszcie się i wmawiajcie sobie, że jest cacy, a ci co się utopili są ofiarami zmowy międzynarodowej przeciw narodowi wybranemu - Polakom.


No to chyba poszedles na skroty.
Pisales o przecietnej w EU .

Niemcy rowniez podwyzszaja polskie statystyki.
Na promenadzie w Swinoujscie swobodnie dogadasz sie po niemiecku.
Oni przeciez nie ida jedynie jesc na polska strone.

(30-04-2019, 22:57)Unka napisał(a): Szadolce to krewne szantopierzow ? Big Grin

Zdecydowanie NIE !
Szantopierze spokrewnione sa z sieczkobrzekami
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
30-04-2019, 23:22
Cytuj

Post: #53
(30-04-2019, 23:19)ferdydurke napisał(a): Na marginesie napiszę - że szczerze zazdroszczę wszystkim, którzy mieli rodziców, którzy nie popełnili błędów w waszym wychowaniu. Ja tego szczęścia nie miałem. Moi rodzice popełnili wiele błędów w moim wychowaniu, a i ja jako rodzic nie wystrzegłem się błędów w wychowaniu moich dzieci. Teraz obserwuję moje wnuki i moje dzieci jako rodziców.
Nie ze wszystkim się zgadzam, ale mam nadzieję, że moje wnuki będą mogły za 30-40 lat napisać tak jak wy, że ich rodzice byli idealni i nieskazitelni.

Gdyby moi Jareccy nie popelnili zadnych bledow, to dzisiaj bylbym tak daleko, zebyscie sie nie dopchali.....
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
30-04-2019, 23:38
Cytuj

Post: #54
(30-04-2019, 23:22)iberte napisał(a): No to chyba poszedles na skroty.
Pisales o przecietnej w EU .

Niemcy rowniez podwyzszaja polskie statystyki.
Na promenadzie w Swinoujscie swobodnie dogadasz sie po niemiecku.
Oni przeciez nie ida jedynie jesc na polska strone.

iberte nie poszedłem na żadne skróty, ale skoro masz problemy z interpretacją faktów, to może przekona cię artykuł w ojczystym języku:
https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/statystyki-utoniec-w-polsce-co-roku-pod-woda-ginie-kilkaset-osob/d1wtne2
Nie fałszuję też statystyk jak ty to robisz. Tylko od początku kwietnia do 05.września 2018 utonęło w Polsce 358 osób.

https://tvnmeteo.tvn24.pl/wideo/fatalne-statystyki-utoniec-w-2018-roku,1,1,1766824.html

Nie mam pojęcia skąd wytrzasnąłeś te 290 ofiar! Aha! Ofiary sezonowe! Od kiedy do kiedy trwa u ciebie sezon?
Nie uważasz za lekko naruszonej równowagi porównanie rocznych utonięć - DE do sezonowych - PL?
30-04-2019, 23:43
Cytuj

Post: #55
(30-04-2019, 23:43)ferdydurke napisał(a):
(30-04-2019, 23:22)iberte napisał(a): No to chyba poszedles na skroty.
Pisales o przecietnej w EU .

Niemcy rowniez podwyzszaja polskie statystyki.
Na promenadzie w Swinoujscie swobodnie dogadasz sie po niemiecku.
Oni przeciez nie ida jedynie jesc na polska strone.

iberte nie poszedłem na żadne skróty, ale skoro masz problemy z interpretacją faktów, to może przekona cię artykuł w ojczystym języku:
https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/statystyki-utoniec-w-polsce-co-roku-pod-woda-ginie-kilkaset-osob/d1wtne2
Nie fałszuję też statystyk jak ty to robisz. Tylko od początku kwietnia do 05.września 2018 utonęło w Polsce 358 osób.

https://tvnmeteo.tvn24.pl/wideo/fatalne-statystyki-utoniec-w-2018-roku,1,1,1766824.html

Nie mam pojęcia skąd wytrzasnąłeś te 290 ofiar! Aha! Ofiary sezonowe! Od kiedy do kiedy trwa u ciebie sezon?
Nie uważasz za lekko naruszonej równowagi porównanie rocznych utonięć - DE do sezonowych - PL?

Ojej....zaczyna sie.
Oczywiscie, ze poszedles na skroty.
"Liczba utoniec w Polsce jest dwukrotnie wyzsza od przecietnej w UE"
Twoj tekst?
Gwoli scislosci, BRD to nie jest UE.
Jak wyliczyles srednia?
Nie wyliczyles, Powtarzasz bzdety z prasy.
Skad pochodza moje dane?
Zdecydowalem sie siegnac do statystyk EU.
Moglem zacytowac statystyki polskiej policji lub RCB ,ale tego nie zrobilem, poniewaz te dane sa jeszcze nizsze
Wg RCB 204, a wg policji kilkanascie wypadkow wiecej.
Te instytucje podaja dane za okres od czerwca do wrzesnia.

Twoje porownania z DE rowniez mozna o beton rozwalic.
W 2017 w DE bylo okolo 18 mln rencistow powyzej 65 lat.
W Pl bylo ich okolo 7 mln.
Wiek emerytalny w PL jest nizszy, niz w DE. Zatem aktywnosc fizyczna tych ludzi jest wyzsza.
Tych powyzej 65 lat mozesz ze statystyk utoniec praktycznie usunac, poniewz sa to przypadki sladowe.
Jezeli chcesz dalej dokonywac statystyk porownawczych, to musisz siegnac do ilosci dzieci, ktore jeszcze nie chodza(o plywaniu nie ma mowy)zarowno w DE jak i PL.Wowczas byc moze, twoje porownania z iloscia mieszkancow beda mialy jakikolwiek sens.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
01-05-2019, 00:18
Cytuj

Post: #56
iberte, teraz już deczko przesadziłeś i zaczynasz obracać kota ogonem, oraz szukać alibi dla wybitnie pływacko uzdolnionego narodu jakim są Polacy.
Porównajmy więc naród wybrany do Bratanków z Węgier
Piłka wodna jest dyscypliną olimpijską od 1900 roku.
Od 1900 roku Węgrzy byli dziewięciokrotnie mistrzami olimpiskimi, trzykrotnie Vice- i trzykrotnie zdobywali brąz.
Polscy waterpoolowcy nie zagrali nawet jeden raz na igrzyskach olimpijskich - zapewne nie dopuszczono ich do igrzysk ze względu na niesamowite zdolności pływackie.
Polscy sportowcy na igrzyskach olimpijskich zdobyli jeden złoty medal, trzy srebrne i dwa brązowe medale.
Słownie medali sześć. 6
Bratankowie z Węgier przywieźli z olimpiad 15 złotych 18 srebrnych i 10 brązowych medali.
W połączeniu z piłką wodną zdobyli 58 medali, czyli prawie 10 razy więcej niż Polska. pomimo, że jest ich tylko 9 milionów, czyli 75% mniej niż Polaków. Czyżby Węgrzy rodzili się z płetwami i rybimi oskrzelami?
Czy Węgry jako kraj jest krainą tysiąca jezior? Czy mają więcej akwenów od Polski? Mają dostęp do morza tak jak Polska?
Na ostatnie cztery pytania jest jedna odpowiedź - NIE!
Skąd bierze się ta różnica?
Odpowiedź jest prosta - 32% Polaków nie potrafi pływać. 36% pływa słabo, a tylko 6% ocenia swoje pływackie umiejętności jako dobre.
Niestety nie da się zaczarować rzeczywistości, bo fakty są nieubłagane.
Jedyna Otylia nie zrobiła z nas narodu, który pokochał wodę. Jesteśmy od lat wodną pokraką i wodnym nieudacznikiem.
01-05-2019, 02:00
Cytuj

Post: #57
Coś w tym musi być, że macie ochotę po nocach pierdzielić bez tołku o utonięciach w EU.
Jeden chce do wody, a drugi mu nie da dowodów a ten pierwszy będzie się upierał, że chce.
Daj mu wreszcie dowody, bo nie da przecież spokoju.
01-05-2019, 09:16
Cytuj

Post: #58
Taki durny konunistyczny dowcip mi się przypomniał.
Dwóch facetów siedzi nad brzegiem jeziora i piją piwo.
Podchodzi do nich milicjant i mówi: dowody!
A oni wstali i pośpiesznie wskoczyli do wody.

Tak sobie teraz myślę....czy oni umieli pływać Huh
Big Grin
01-05-2019, 10:42
Cytuj

Post: #59
(01-05-2019, 02:00)ferdydurke napisał(a): iberte, teraz już deczko przesadziłeś i zaczynasz obracać kota ogonem, oraz szukać alibi dla wybitnie pływacko uzdolnionego narodu jakim są Polacy.
Porównajmy więc naród wybrany do Bratanków z Węgier
Piłka wodna jest dyscypliną olimpijską od 1900 roku.
Od 1900 roku Węgrzy byli dziewięciokrotnie mistrzami olimpiskimi, trzykrotnie Vice- i trzykrotnie zdobywali brąz.
Polscy waterpoolowcy nie zagrali nawet jeden raz na igrzyskach olimpijskich - zapewne nie dopuszczono ich do igrzysk ze względu na niesamowite zdolności pływackie.
Polscy sportowcy na igrzyskach olimpijskich zdobyli jeden złoty medal, trzy srebrne i dwa brązowe medale.
Słownie medali sześć. 6
Bratankowie z Węgier przywieźli z olimpiad 15 złotych 18 srebrnych i 10 brązowych medali.
W połączeniu z piłką wodną zdobyli 58 medali, czyli prawie 10 razy więcej niż Polska. pomimo, że jest ich tylko 9 milionów, czyli 75% mniej niż Polaków. Czyżby Węgrzy rodzili się z płetwami i rybimi oskrzelami?
Czy Węgry jako kraj jest krainą tysiąca jezior? Czy mają więcej akwenów od Polski? Mają dostęp do morza tak jak Polska?
Na ostatnie cztery pytania jest jedna odpowiedź - NIE!
Skąd bierze się ta różnica?
Odpowiedź jest prosta - 32% Polaków nie potrafi pływać. 36% pływa słabo, a tylko 6% ocenia swoje pływackie umiejętności jako dobre.
Niestety nie da się zaczarować rzeczywistości, bo fakty są nieubłagane.
Jedyna Otylia nie zrobiła z nas narodu, który pokochał wodę. Jesteśmy od lat wodną pokraką i wodnym nieudacznikiem.


Improwizujesz jak zwykle.

Maraton jest dyscyplina olimpijska od czasu igrzysk nowozytnych.
Polacy nie zdobyli w tej dyscyplinie zadnych medali.
Czy wg twoich kryteriow, jestesmy narodem ktory nie potrafi chodzic?

Niemcy maja dosteo do Morza Baltyckiego, Polnocnego, maja krainy wielkich jezior i wiecej basenow.
Mimo to, wg DLRG 52% Niemcow nie potafi plywac lub plywa bardzo slabo(rencisci wykluczeni).
Dla ciekawostki, niemieckie prawo rodzinne nie widzi w tym przeslanek do odbierania praw rodzicielskich.
Niemcy "od lat sa wodna pokraka i wodnym nieudacznikiem"
"Niestety nie da sie zaczarowac rzeczywistosci, bo fakty sa nieublagalne"

Mysle zatem, ze Egle moze dalej spokojnie uczyc sie plywac i zycze jej powodzenia.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
01-05-2019, 10:46
Cytuj

Post: #60
(01-05-2019, 10:42)Słoninka napisał(a): Taki durny konunistyczny dowcip mi się przypomniał.
Dwóch facetów siedzi nad brzegiem jeziora i piją piwo.
Podchodzi do nich milicjant i mówi: dowody!
A oni wstali i pośpiesznie wskoczyli do wody.

Tak sobie teraz myślę....czy oni umieli pływać Huh
Big Grin

Taki durny komunistyczny dowcip mi sie przypomnial.

Pijany stoi na rynku i sika.
Podchodzi milicjant i mowi:
- co obywatel tu robi? Dowod osobisty!!!!
- Nie ma dowodu(odpowiada "wczorajszy")
- To idziemy na komende(mowi milicjant)
Ida.Pijak z otwartym rozporkiem i wiszacym "winowajca"
- natychmiast obywatelu zamknijcie rozporek !( krzyczy milicjant)
- A gowno ! Zawinil niech idzie przodem !(wczorajszy)
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
01-05-2019, 11:09
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: