Post: #61
...o , macie nowy temat.
To taka gloryfikacja ? chyba tak.
Reniu, fajnie , że jesteś w zdrowiu i dobrym humorze.
Ciekawe określiłaś swoją dawną wirtualną koleżankę i sądzę, że nie jesteś odosobniona. Wydaję mi się, że piszesz o objawach, a przyczyna leży w tym, że Leon jest zbyt egocentryczny i nie spełniony. Niby jeszcze nie stara, i mogłaby coś w życiu zrobić ciekawego, ale nie wie jak. A może nie chce, może za leniwa , żeby coś zrobić. Nie darzę zbytnią sympatią jej, ale szczerze mi jej szkoda.
Kiedyś słyszałam trafne powiedzenie - "Czemu głupie, bo biedne. A czemu biedne, bo głupie" i tak koło się toczy, nie ma polotu czy chęci, żeby to koło przerwać... tut kłania się egocentryzm ( przecież jest naj...)
To taka gloryfikacja ? chyba tak.
Reniu, fajnie , że jesteś w zdrowiu i dobrym humorze.
Ciekawe określiłaś swoją dawną wirtualną koleżankę i sądzę, że nie jesteś odosobniona. Wydaję mi się, że piszesz o objawach, a przyczyna leży w tym, że Leon jest zbyt egocentryczny i nie spełniony. Niby jeszcze nie stara, i mogłaby coś w życiu zrobić ciekawego, ale nie wie jak. A może nie chce, może za leniwa , żeby coś zrobić. Nie darzę zbytnią sympatią jej, ale szczerze mi jej szkoda.
Kiedyś słyszałam trafne powiedzenie - "Czemu głupie, bo biedne. A czemu biedne, bo głupie" i tak koło się toczy, nie ma polotu czy chęci, żeby to koło przerwać... tut kłania się egocentryzm ( przecież jest naj...)