Majami,
wstawienie jednego linku to jeszcze nie kapital wiedzy.

W sumie to nie wiem, czy mamy dyskutowac z Toba, czy z autorem tekstu.
Aby sie upewnic postaram sie inaczej...

Polizei-Bataillon 303( z Bremen) uczestniczyl w mordzie w Babim Jarze.
Tej zbrodni dokonali z przekonania i w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku.
Ich swiadome uczestnictwo w holocaust, nie podlega dyskusji.
Czy polski maszynista , ktory prowadzil pociagi do Auschwitz, jest rowniez uczestnikiem holocaust.
Mechanik ktory przygotowal ten parowoz do transportu... rowniez?
A co z gornikiem ktory wydobyl wegiel dla lokomotywy?
A rzeznik ktory wyprodukowal kielbase dla oddzialow SS, rowniez uczestniczyl w holocaust?

Jezeli przyjac tok myslenia autora tekstu za prawidlowy, to Himmler kochal Zydow.
To przeciez on zaproponowal aliantom " ratowanie " Zydow.... za 10000 tys ciezarowek.

Holocaust byl miedzy innymi, ogromna akcja logistyczna.
Tego nie mozna bylo zrobic bez sprawnego aparatu.
Do tego aparatu wykorzystano rowniez psychologie zbrodni.
Do psychologii zbrodni nalezy , udzial ofiar w jej przygotowaniu.
O udziale Zydow w holocaust ostatnio duzo sie pisze.
Niestety.... duzo zlomu.