(06-09-2017, 22:56)uzi80 napisał(a): Inaczej to interpretuje.....brak wymiany Krzaka. ...wynika....albo z niewiedzy albo z aprobaty.
Tym bardziej ze drwiles ze z Lecha (słusznie) i drwiłeś z Kwacha  (troche mniej słusznie).
A w miedzyczasie był Buzek.....a w szczególnosci farbowany Krzak-Tak.

uzi, ja zająłem się tylko prezydentami III RP, premierów nie brałem pod uwagę. Choć jedna poszła mi na keks totalnie - pani Hanna Suchocka, która wciągnęła Polskę w kajdany konkordatu, które kosztują Polskę z roku na rok coraz więcej - tendencja stale zwyżkowa, bo wypoczęci księża i niezmęczone pracą katechetki mają przed sobą długie życie, a i lekcji religii w szkołach przybywa, więc kształcony narybek o dochód martwić się nie musi, a w nagrodę otrzymała dwanaście lat ambasadorstwa w Watykanie.