Post: #7
witam!No nie do konca zgodze sie z przedmowca-do aut o wysokom progu awaryjnosci z pewnoscia nalezy Mazda.Na pewnozaliczylbym tez Forda,jak i kazde auto wloskie i francuskie.Japonskie auta?Nie mialem,wiec trudno powiedziec-z moich obserwacji wynika,ze wcale nie sa wcale takie dobre.Ja jezdze od kilku lat Audi wylacznie,moja partnerka rowniez-przed Audi byly Volkswageny oraz pare nieporozumien typu Renaul i Ford.Obecnie moja partnerka porusza sie A3 1.8T quattro Sport o mocy 180KM-auto przerobione w PL na bazie gratow z S3 do 235KM-rocznik 200.Ja z kolei pielegnuje kult Audi 80-bylo Coupe kilka lat,ostatni rok przejezdzilem TT i 80ka quattro,obecnie przesiadlem sie na 80ke Cabriolet z roku 1998 <vamos> .I w zyciu nie chcialbym innego auta niz Audi 80 <jupi> .Pozdrawiam
p.s.
a tak na marginesie to jako nowy user chcialem powitac Wszystkich-sorki,ze w zlym dziale <jupi> <super>
p.s.
a tak na marginesie to jako nowy user chcialem powitac Wszystkich-sorki,ze w zlym dziale <jupi> <super>