Calkowicie sie z Ferdydurke zgadzam ,  nie wiem czemu w tobie Iberte tyle zawzietosci i przekory.
Wyczuwam jakas kryze. 
Od pewnego czasu kazdy wpis Ferdydurke kontrujesz cynicznymi wywodami. 
Temat, fakty, daty sa  dla Ciebie  sprawa drugorzedna.

W glebi duszy wiesz  ze  Ferdydurke  wlasciwie ma racje. 
Ja zas  prawde mowiac  czytajac go mam czesto  wrazenie ze ubiera w slow moje mysli .

Polacy sa jak to Polacy, wiemy wszyscy  -w wiekszosci  sa waskoglowi , zaparci w swoich pogladach, politykujacy, podejrzliwi  i falszywi. 
Jak trzeba klaniaja sie w pas, za weglem zas  wypinaja tylek . 
Zyd obojetnie jaki jest, do czego doszedl, zostanie w oczach Polaka  knujacym lichwiarzem - Moskiem , -z dluga broda i haczykowatym nosem .Mosiek sprzedalby matke gdyby czul profity,
Rusek , zawsze bedzie przyglupawym Iwanem w onucach i harmoszka , 
- ktory usilnie chce przechytrzyc Polaka ( ten oczywiscie sie nie daje) .

Niemiec -Helmut jest  urodzonym nazista, z  hitlerowskimi przodkami, siedzacy na zrabowanych skarbach naszych (osobistych)  ziomkow.
Nawet jak swiecimy mu w oczy, nawet jak lizemy mu dupe-
za rogiem spluwamy i zyczymy mu wszystkiego co najgorsze,
wiemy ze jestesmy zalezni : klaniamy sie w pas liczac na podwyzke, na laskawe oko w urzedach czy u Vermiterow. .

Tez jest prawda gdy pisze - ze nasza ponoc lepiej wyksztalcona mlodziez, ginie w europejskim tlumie.
Przyjezdzaja  tu  i wyjezdzaja  w takim razie tylko polskie  polglowki ?.

Poczytasz po portalach  ich wypociny , wlos sie jezy , 
-brak kultury, ordynarne teksty, brak szacunku.
Jezeli chodzi o  wiadomosci ogolne  czy historie, tez cienko.

Czemu nie jestesmy obiektywni, boimy sie prawdy?

Nigy nie dziele ludzi na  kolorowych i bialych,
Bezboznikow czy katolikow,
Ladnych czy brzydkich .
Zydow czy papuasow.

Człowiek jest isota wyjatkowa, potrafi wprowadic w oslupienie swoja inteligencja i blyskotliwoscia.
Kolor skory , wyznanie czy przynaleznosc rasowa( narodowa)- jest- albo powinna byc drugorzedna sprawa.
Brak szacunku do innych doprowadzala i do dzis doprowadza do wojen, sporow politycznych, nienawisci i zbrodni .

Nie wiem kiedy czlowiek zrozumie ze zycie jest krotkie, mamy tak malo czasu na sprawy istotne.
Marnowanie go na nienawisc, na spory, na mordy,  na wspominanie, wypominanie celebrowanie tego co bylo , krzywd domniemanych i realnych ,nikomu z naszych( wspolnych) przodkow nie przynioslo szczescia. 
Wrecz przeciwnie .
Czemu wiec i  w XXI wieku  nie potrafimy stale jeszcze wyciagac odpowiednich wnioskow?

Wczoraj trafilem na artykul ze naszego  starego sp. Jaruzelskiego ,Polacy chca posmiertnie  zdegradowac do szeregowca,
Malo tego, ponoc wprowadza ustawe ze  beda mogli wszystkich degradowac , jak im sie tylko zamarzy, zaswita, upie...oli.
Pewnie Pilsudski bedzie nastepny 

Pytanie do podusi ...
Czy w Polsce , Polacy i  ci przy wladzy ....
maja kota ?