Post: #1638
(10-03-2018, 21:56)egle napisał(a): To nie kierowcy Busikow tak wzbogacają te statystyki. Ostatnio pokazywali gościa jadacego odobowka. Wyprzedzal na trzeciego na przejsciu dla pieszych. Jadacy z naprzeciwka samochod byl za blisko a wrocenie na swoj pas niemożliwe. Co pan zrobil? Wjechał na chodnik ... i tam kontynuowal jazdę...wciaz mam watpliwosci czy w Polsce skonczylo sie robienie prawa jazdy za kopę jajek i dwa kilo swojskiej wedliny....No ja dzisiaj będąc w towarzystwie Polaków, poznałem nowy polski mit - "uwalenie Roberta Kubicy"
Dowiedziałem się m.in. że Sorotkin był szybszy od Roberta K, bo Rusek miał lepsze opony i mniej paliwa w baku niż Robercik. Dowiedziałem się, że Włosi nie chcieli Roberta w Ferrarii i dlatego rozkręcili barierę energochłonną na rajdzie Andory, bo znali jego sposób jazdy i Robercik wpadł w pułapkę zastawioną przez nazistowskich Włochów.
Gdyby barierka była zakręcona na fest, to Robercik by obdarł tylko lakier z prawej strony!
Zapewne znajdzie się wielu, którzy napiszą, że fantazjuję!
Ale nie moi drodzy, to nie była moja fantazja, to była relacja polskiego fana Kubicy, który swoje zdanie argumentował zdaniem EKSPERTOW, których wypowiedzi przeczytał w necie.
Jako że dyskusja była prowadzona po skokach w Oslo, to dowiedziałem się też, że winnym dzisiejszej "porażki" Stocha był austriacki trener Horngacher, który wypuścił Kamila o 4 sekundy za późno.
Kto będzie winny, jak Polacy nie wyjdą z grupy na mistrzostwach w kopanej w Rosji?
Czekam na Wasze typy kolejnej zmowy dziejowej przeciw Polsce!