Post: #1552
(27-02-2018, 11:50)phoenix napisał(a): Jerzy wspomnial tutaj o Achimie Hagemann i jego kontaktach z Polakami.Zielonka, co to ma do rzeczy, że Achim lubi Kraków?
Szkoda, ze Jerzy nie wspomnial, ze Hagemann bardzo pozytywnie wypowiada sie o Polakach w wywiadach, uwielbia Krakow, a na wystepy Pawla Popolskiego przychodza rzesze naszych rodakow.
Dlaczego to robia?
Przypuszczam, ze nie dlatego, ze dostali Gutschein na Geburtstag czy Weihnachten, tylko dlatego ze maja poczucie humoru.
Ja za Krakowem nie przepadam - wg. mnie jest to brzydkie miasto i wpisanie go na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO uważam za drobną przesadę!
Takich miast jak Kraków jest w DE dużo więciej i są bardziej atrakcyjne, pomimo to nie znajdują się na liście UNESCO.
W 2016 roku Kraków znalazł się na 11 miejscu najbardziej zanieczyszczonych miast UE, czyli niewiele się tam zmieniło - ostatni raz byłem tam 10 lat temu.
Ale powróćmy do meritum, a nie zajmujmy się Krakowem, czy sympatią Achima do Polaków!
Sednem wątku jest to że Hagemann uchwycił nasz narodowy laitmotiv - wszystko wiemy najlepiej, we wszystkim byliśmy pionierami, co najlepiej pokazuje ten klip:
https://www.youtube.com/watch?v=E6WyauMzcsI