Post: #1339
Ferdydurke,
nie jezdze do Polski na posiedzenia Rady Ministrow.
Nie znam ludzi.
Dlaczego mialbym ich znac?
Skoro ich nie znam, to dlaczego mialbym ich faworyzowac?
Gdzies po drodze , peka Twoja logika.
Nie przejmuj sie... nie ona jest tematem.
W jaki sposob wpadles na " sladowy" wklad Polakow w ratowaniu Zydow?
nie jezdze do Polski na posiedzenia Rady Ministrow.
Nie znam ludzi.
Dlaczego mialbym ich znac?
Skoro ich nie znam, to dlaczego mialbym ich faworyzowac?
Gdzies po drodze , peka Twoja logika.
Nie przejmuj sie... nie ona jest tematem.
W jaki sposob wpadles na " sladowy" wklad Polakow w ratowaniu Zydow?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
