Post: #440
(08-01-2018, 20:08)Unka napisał(a): A Wy sluchaliscie swoich rodzicow?
Jezeli dales komus zycie to dolacz do tego instrukcje obslugi.....
Staralem sie,ale nie zawsze mi to wychodzilo.
(08-01-2018, 20:10)ferdydurke napisał(a):(08-01-2018, 19:00)Unka napisał(a): Nigdy nie nalezalam do grupy samopomocy , ale wydaje mi sie , ze wymiana doswiadczen jest podstawa jej funkcjonowania .Unka, wymiana doświadczenia w zorganizowanej grupie nazywa się przekazywaniem tradycji.
Jezeli dziala to w zorganizowanej do tych celow grupie , to powinno dzialac tez w spontanicznych rozmowach .
Czesto mamy calkiem rozne poglady , spojrzenie na sprawy , co pozwala mi na ocenienie sytuacji z innej perspektywy .
Nie ma to nic wspolnego z otrzymywaniem gotowych rozwiazan ,a jest jednak korzystaniem z doswiadczen innych .
To grupa narzuca normy zachowania i ich przestrzegania.
W tym momencie możemy przejść do norm społecznych Hanysów i Goroli, ale to nie ma sensu, bo żaden Gorol nie przyzna Hanysowi racji,
Przyznaje Ci racje
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
