Post: #419
Egle,
czym bardziej mnie cos wzrusza,tym trudniej mi to opisac
Z tych prawdziwych wzruszen,zostalo mi jeszcze....wzruszenie ramion
[quote="Unka" pid="39138" dateline="1515338135"]
Mysle , ze zawsze jest ktos , kto ma gorzej i lepiej od nas samych .
Niestety w dazeniu do gory , zapominamy czesto o tych na dole , bo przeciez wciaz potrzebujemy wiecej , by miec lepiej .?
Gdzie jest granica..kiedy jest juz wystarczajaco wysoko?
Unka,
Mysle,ze zycie jest zbyt krotkie,aby o nim dyskutowac.Lepiej je przezyc.
Okreslenie tej granicy to tak prawie,jak te dwie panie w sanatorium.
-ale tu niedobre jedzenie maja(mowi jedna)
-no....i jeszcze takie male porcje(mowi druga),.
Niby mamy dosyc.....,a jednak chyba nie.
czym bardziej mnie cos wzrusza,tym trudniej mi to opisac

Z tych prawdziwych wzruszen,zostalo mi jeszcze....wzruszenie ramion
[quote="Unka" pid="39138" dateline="1515338135"]
Mysle , ze zawsze jest ktos , kto ma gorzej i lepiej od nas samych .
Niestety w dazeniu do gory , zapominamy czesto o tych na dole , bo przeciez wciaz potrzebujemy wiecej , by miec lepiej .?
Gdzie jest granica..kiedy jest juz wystarczajaco wysoko?
Unka,
Mysle,ze zycie jest zbyt krotkie,aby o nim dyskutowac.Lepiej je przezyc.
Okreslenie tej granicy to tak prawie,jak te dwie panie w sanatorium.
-ale tu niedobre jedzenie maja(mowi jedna)
-no....i jeszcze takie male porcje(mowi druga),.
Niby mamy dosyc.....,a jednak chyba nie.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
