Post: #35
dobra mit mitem, ale jak ja pamiętam, to w tamtych czasach, niemal każdy sam swojego malucha naprawił, położył boazerię na przedpokoju, złożył meblę, na plecach zatargał wersalkę do domu i właściwie to dziwi mnie tylko że garnków nie lepili i małej huty szkła w domu nie mieli, za to wytwórnia alkoholu i kiełbas jak najbardziej!
panie nie były gorsze, miały w rękach fach krawcowej, kucharki, sprzątaczki, księgowej, a nawet fryzjerki...
można więc rzec, że Polak wszystko potrafi....
panie nie były gorsze, miały w rękach fach krawcowej, kucharki, sprzątaczki, księgowej, a nawet fryzjerki...
można więc rzec, że Polak wszystko potrafi....