Post: #38
(02-01-2019, 02:28)MaMa napisał(a): Niektórym ludziom jest z miłością poprostu nie po drodze.
Często patologia wraca do "domu"
Zdarzają się wyjątki, kiedy dorośli ludzie nauczą się negować przykład rodzinny.
Najczęściej jest on poprostu kopiowany,
Wówczas narobią ludzie dzieci, wierząc że partner ich kocha.
Tak naprawdę jednako on-ona tylko chce sobie pod...yć , bez względu na konsekwencje.
Te ponosi społeczeństwo.
Innymi słowy.
Szkoda ofiary dla miłości
Szkoda też miłośći dla ofiary....
mama, slicznie to napisales, milosc przebiega kilkoma etapami, najpierw jest sie zakochanym , robi sie wszystko dla partnera i widzi sie go jako osobe idealna, w nastepnej fazie nosi sie jeszcze rozowe okulary ale dynamika uczucia spada, w nastepnej fazie spadaja rozowe okulary i widzimy partnera takim jaki on naprawde jest, w kolejnej fazie zastanawiamy sie czy wytrzymamy z wadami tej osoby i w koncowej fazie podejmujemy decyzje, co juz do tej pory sie wydarzylo,nie mozemy cofnac, przede wszystkim nie mozemy wspolnych dzieci oddac do adopcji, w tej ostatniej fazie, jezeli zdecydowalismy sie z partnerem zostac uczymy sie zyc z ta prawdziwa osoba , my sami osobiscie musimy nad soba pracowac , zeby w zyciu codziennym z ta drugo osoba utworzyc harmoniczny zwiazek, jest to ciezka praca i najczescie spada ona na nas kobiety, czasami uda nam sie czasmi nie uda zwiazku utrzymac c´est la vie