Post: #8
A ja się popłakałam ze szczęścia. Skoczyło mi ciśnienie.
I jest obawa, że nie zasnę do rana.
I jest obawa, że nie zasnę do rana.
Mała rzecz, a cieszy?
|
Post: #8
A ja się popłakałam ze szczęścia. Skoczyło mi ciśnienie.
I jest obawa, że nie zasnę do rana.
04-01-2019, 01:17
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|