Post: #21
Ferdydurke,
ja tez chodze w wypielegnowanych ciuchach a nie mam miliona na koncie.
Po plebanii nie bede chodzil, bo nie mam na to ani czasu ani ochoty.
Jezeli masz jakies twarde fakty skad okradziony ksiadz mial te kase i na co ja wydawal to slucham.
Jezeli nie, to ten temat zamienil sie w przelewanie z pustego w prozne.
Pozdrawiam.
ja tez chodze w wypielegnowanych ciuchach a nie mam miliona na koncie.
Po plebanii nie bede chodzil, bo nie mam na to ani czasu ani ochoty.
Jezeli masz jakies twarde fakty skad okradziony ksiadz mial te kase i na co ja wydawal to slucham.
Jezeli nie, to ten temat zamienil sie w przelewanie z pustego w prozne.
Pozdrawiam.