Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kolejna rocznica i moja kolejna frustracja!
Post: #1
Dzisiaj mija 73 rocznica wybuchu powstania warszawskiego i ja po raz kolejny muszę wyczytywać słowa pochwały, dla osób które wydały rozkaz do masowego suizidu Warszawiaków. 
Sorry, ale robi mi się 1 sierpnia niedobrze, jak czytam te teksty!
Powstanie trwało 63 dni w jego wyniku Warszawa przemieniła się w gruzowisko, a życie straciło ćwierć miliona Polaków!
Proszę sobie uświadomić tę liczbę i te przeliczenia, które podam, bo to właśnie one obrazują tragedię tych 63 dni."
240000 ofiar śmiertelnych oznacza ponad 3800 ofiar dziennie, to 159 ofiar na godzinę, to 13 ofiar co pięć minut.

Co to powstanie wygrało? Ponoć 10000 ofiar niemieckich. Niemcy pisząc o swoich ofiarach jako minimalną liczbę podają 2000 osób, jako maksymalną 10000 osób. Ja wybieram średnią - 6000 osób. 
Czyli za jednego zabitego Niemca 40 Polaków musiało poświęcić życie.
Tak bestialskiego stosunku do ofiar i oprawcy nie mieli nawet Niemcy, którzy za zabitego Niemca rozstrzeliwali 10 Polaków. Czyli gdyby Polacy zabijali Niemców i dawali się rozstrzelać, to Warszawa byłaby tak jak czeska Praga niezniszczona, a życie straciłoby 24 tyś Niemców!

Ponoć Warszawiacy walczyli o "dumę, Boga, honor i ojczyznę"


Pytam ile jest warta duma?
Pytam ile jest wart Bóg?
Pytam ile jest wart honor?
Pytam ile jest warta ojczyzna?


Pytam też, ilu z Was poświęciłoby życie swoje, lub swojego dziecka dla tych wartości, kiedy szansa na wygraną jest znikoma ?
[-] 2 użytkowników lubi ten post:
  • dins, Jamaica
01-08-2017, 00:53
Cytuj

Post: #2
Spontaniczny ale jakże bezmyślny zryw powstańczy który kosztował życie zbyt wielu młodych ludzi ...a miasto jak już wspomniałeś zamienił w jedno wielkie gruzowisko.
Zgadzam sie z opiniami że Powstanie Warszawskie było ogromnym błędem.
01-08-2017, 12:29
Cytuj

Post: #3
Wczoraj ukazał się wywiad z Piotrem Zychowiczem, autorem książki "Obłęd '44". O, jakże cenię go za tę książkę oraz za słowa, które padły w wywiadzie!

https://opinie.wp.pl/polacy-niczego-nie-ucza-sie-na-wlasnej-historii-autor-obledu-44-ostro-o-powstaniu-warszawskim-6150214886135937a?src01=6a4c8&src02=facebook_wpopinie
01-08-2017, 13:34
Cytuj

Post: #4
Witaj Dins Heart - Czy mnie jeszcze pamiętasz?

Przczytałam ten wywiad , zgadzam się całym sercem z P. Zychowiczem . Z Tobą Dins też.Fajnie , że jesteś znów.
"Największa głupota - bać się co ludzie powiedzą"

01-08-2017, 14:00
Cytuj

Post: #5
Nie potepiam tych ludzi,bo tak zostali wychowani. Odwaze sie nawet powiedziec,ze tak zostali zaprogramowani.Gdyby ten caly zapal i poswiecenie ukierunkowac na bardziej przemyslane i wartosciowe akcje,bylby z tego duzy pozytek dla ludzkosci.To przewaznie byli mlodzi ludzie a nawet dzieci.Czy mozna w tym wieku myslec racjonalnie?
To wszystko odbylo sie spontanicznie i na hura. Musiala byc wielka desperacja,skoro ludzie szli na prawie pewna smierc.
Romantyczne wiersze,patriotyczne piosenki no i nasz ukochany Sienkiewicz,gleboko uksztaltowaly nasza swiadomosc.
Reszte dopelnil kosciol no i mamy powstanie.Dzis nie wiem czy gdyby zaistniala taka sama sytuacja czy Polacy z obecna swiadomoscia i doswiadczeniem historycznym ,targneliby sie na taki bunt.
To powstanie to gleboki przekaz ludzkich pozytywnych uczuc i ofiarnosci.To glebokie poklady ludzkiej dobroci i szlachetnosci,niestety brutalnie wykorzystanych do beznadziejnych celow i ideii.Nikomu niepotrzebna ofiara.
01-08-2017, 14:19
Cytuj

Post: #6
(01-08-2017, 14:00)Flo-Florcia napisał(a): Witaj Dins  Heart  - Czy mnie jeszcze pamiętasz?

Przczytałam  ten wywiad , zgadzam się całym sercem z P. Zychowiczem . Z Tobą  Dins też.Fajnie , że  jesteś  znów.

No cześć, kochana! Ja przywitałam się z Tobą na innym temacie Smile

(01-08-2017, 14:19)Renia napisał(a): Nie potepiam tych ludzi,bo tak zostali wychowani. Odwaze sie nawet powiedziec,ze tak zostali zaprogramowani.Gdyby ten caly zapal i poswiecenie ukierunkowac na bardziej przemyslane i wartosciowe akcje,bylby z tego duzy pozytek dla ludzkosci.To przewaznie byli mlodzi ludzie a nawet dzieci.Czy  mozna w tym wieku myslec racjonalnie?
To wszystko odbylo sie spontanicznie i na hura. Musiala byc wielka desperacja,skoro ludzie szli na prawie pewna smierc.
Romantyczne wiersze,patriotyczne piosenki no i nasz ukochany Sienkiewicz,gleboko uksztaltowaly nasza swiadomosc.
Reszte dopelnil kosciol no i mamy powstanie.Dzis nie wiem czy gdyby zaistniala taka sama sytuacja czy Polacy z obecna swiadomoscia  i doswiadczeniem historycznym ,targneliby sie na taki bunt.
To powstanie to gleboki przekaz ludzkich pozytywnych uczuc i ofiarnosci.To glebokie poklady ludzkiej dobroci i szlachetnosci,niestety brutalnie wykorzystanych do beznadziejnych celow i ideii.Nikomu niepotrzebna ofiara.

Reniu, chyba nikt nie potępia uczestników powstania, ale jego pomysłodawców i dowódców i owszem! 
01-08-2017, 14:31
Cytuj

Post: #7
Dins - no właśnie doczytałam , pamiętasz nawet mój stary nick , zdrobniłam go tu trochę i okroiłam z tych ance, coby nie było , żem arystokratka jakaś.

W sprawie Powstania Warszawskiego powiedziano już tak wiele i tak różnie ...
Pamiętać należy , ale " politykować " na grobach się nie godzi.
Szkoda młodego życia , to tyle i jak powyżej zgadzam się całkowicie z Dins.
"Największa głupota - bać się co ludzie powiedzą"

01-08-2017, 14:52
Cytuj

Post: #8
Dzieki Dins. Książka juz zamówiona.
01-08-2017, 15:24
Cytuj

Post: #9
Ile jest warta: Duma, "Honor i Ojczyzna"? (Boga pominąłem, bo dodano go dopiero pod koniec 1943 roku, a hasło "Honor i Ojczyzna istniały od czasów napoleońskich).

Żartem dodam, ze dzisiaj zarówno duma, honor i ojczyzna jest już raczej bez wartości, nawet pisane małą literą... Sad  
Cóż my, biedni emigranci, którzy "dla chleba, panie dla chleba" do Niemiec wyjechaliśmy, możemy o tych wartościach powiedzieć? - Chyba niezbyt wiele. Wink

Ale w kwestii formalnej pragnę zwrócić uwagę, że obchody 1 sierpnia nie są organizowane dla uczczenia dowódców podejmujących decyzję. Nie, nie, to demagogiczne stwierdzenie. Są to obchody dla uczczenia tych młodych ludzi, którzy wtedy ginęli, a oni są warci tego żeby o nich pamiętać. Smile

Miłego dnia! Smile
[-] 3 użytkowników lubi ten post:
  • iberte, Luce 2, Renia
01-08-2017, 15:51
Cytuj

Post: #10
Mieczniku, chwały im nikt nie odbierze.
Dziś oglądałam relacje z Warszawy, z godziny "W"... Wprawdzie zwyczajowo wzruszam się dość łatwo, ale widok tego zastygłego miasta i dźwięk syren za każdym razem wywołuje we mnie bezmierne poczucie żalu. Mam dorastającego syna i, chcąc nie chcąc, współodczuwam.
Oby oczadziali i manipulanci mieli jak najmniejszy wpływ na dzisiejszą młodzież!
01-08-2017, 21:48
Cytuj

Post: #11
To prawda, oby tak było! Smile
Ale co do samego powstania (podobnie jak i w przypadku innych powstań) zupełnie inną kwestią są decyzje przywódców/dowódców, a czym innym zasługi czy bohaterstwo walczących. Czym innym jest to dla obserwatorów, uczestników i ich bliskich, a zupełnie czym innym dla historii. Przypomnijmy sobie Masadę... Dla tamtych ludzi dramatyczną śmierć, dla historii Żydów wspaniały wyczyn godny najwyższej chwały, dodający Żydom od 2 tysięcy lat otuchy w najcięższych chwilach...
Tak było przez całą historię. Nie myślało się o cierpieniu jednostek, tylko o glorii i chwale, nawet jeśli będzie tonęła we krwi.
Ale w końcu - według legendy - Achilles mając do wyboru dobre życie i zapomnienie, lub śmierć i chwałę - wybrał tę drugą możliwość. Wink
Ludzie kiedyś inaczej myśleli. Jeszcze przedwojenny kodeks honorowy wykluczał z grona ludzi honoru tchórzy na polu walki. Wtedy było pięknie ginąć za ideały. My tego dzisiaj nie znamy i nie rozumiemy z najróżniejszych przyczyn, ale może to i dobrze. Smile
01-08-2017, 22:07
Cytuj

Post: #12
(01-08-2017, 22:07)Miecznik napisał(a): To prawda,  oby tak było! Smile
Ale co do samego powstania (podobnie jak i w przypadku innych powstań) zupełnie inną kwestią są decyzje przywódców/dowódców, a czym innym zasługi czy bohaterstwo walczących. Czym innym jest to dla obserwatorów, uczestników i ich bliskich, a zupełnie czym innym dla historii. Przypomnijmy sobie Masadę... Dla tamtych ludzi dramatyczną śmierć, dla historii Żydów wspaniały wyczyn godny najwyższej chwały, dodający Żydom od 2 tysięcy lat otuchy w najcięższych chwilach...
Tak było przez całą historię. Nie myślało się o cierpieniu jednostek, tylko o glorii i chwale, nawet jeśli będzie tonęła we krwi.
Ale w końcu - według legendy - Achilles mając do wyboru dobre życie i zapomnienie, lub śmierć i chwałę - wybrał tę drugą możliwość. Wink
Ludzie kiedyś inaczej myśleli. Jeszcze przedwojenny kodeks honorowy wykluczał z grona ludzi honoru tchórzy na polu walki. Wtedy było pięknie ginąć za ideały. My tego dzisiaj nie znamy i nie rozumiemy z najróżniejszych przyczyn, ale może to i dobrze. Smile

W takim wypadku najgorszym, co mogłoby teraz zdarzyć się, byłoby nie tyle rozpalenie kolejnego konfliktu, ale wzięcie w nim udziału młodzieży bez tych ideałów. 
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • iberte
01-08-2017, 22:29
Cytuj

Post: #13
https://www.youtube.com/watch?v=sV2G-W0QqpQ&feature=share

...mozna i tak....
"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia,nie widzę w nich zwierzęcia.Widzę istotę żywą.Widzę przyjaciela.Czuję duszę."   A.D.Williams
01-08-2017, 22:30
Cytuj

Post: #14
Luce,dalas bardzo ciekawy link na swoim temacie.Facet 93 lata a umysl 30-latka.
Moze ktos tutaj chcialby zobaczyc?


https://www.youtube.com/watch?v=JzwhZ1AYrFo
01-08-2017, 23:09
Cytuj

Post: #15
(01-08-2017, 22:30)Luce 2 napisał(a): https://www.youtube.com/watch?v=sV2G-W0QqpQ&feature=share

...mozna i tak....

Linda powinnien sobie zrobić lekcje historii, bo wyraźnie mylą mu się fakty. Branki i wywozy na Sybir były po przegranym powstaniu. To klęska Rosji w wojnie krymskiej wywołała w Polakach nadzieję na to, że Rosja jest słaba i dadzą jej radę i odzyskają niepodległość. Niestety było to kolejne po powstaniu listopadowym i wiośnie ludów porwanie się Polaków z motyką na słońce. Niestety te lekcje Polaków niczego nie nauczyły i w 1944 znów porwali się z motyką na słońce.
Zycie, czy też "trochę pożycia" nie polega na tym by w bezsensowny sposób tracić życie. 
To jest tak jak z islamskimi samobójcami, którym obiecuje się 77 dziewic w niebie, zamiast wytłumaczyć im, że seks z dziewicą jest bardzo mało atrakcyjny i nie warto dla tego umierać. Tongue
[-] 2 użytkowników lubi ten post:
  • iberte, Jamaica
01-08-2017, 23:24
Cytuj

Post: #16
(01-08-2017, 23:24)ferdydurke napisał(a):
(01-08-2017, 22:30)Luce 2 napisał(a): https://www.youtube.com/watch?v=sV2G-W0QqpQ&feature=share

...mozna i tak....

Linda powinnien sobie zrobić lekcje historii, bo wyraźnie mylą mu się fakty. Branki i wywozy na Sybir były po przegranym powstaniu. To klęska Rosji w wojnie krymskiej wywołała w Polakach nadzieję na to, że Rosja jest słaba i dadzą jej radę i odzyskają niepodległość. Niestety było to kolejne po powstaniu listopadowym i wiośnie ludów porwanie się Polaków z motyką na słońce. Niestety te lekcje Polaków niczego nie nauczyły i w 1944 znów porwali się z motyką na słońce.
Zycie, czy też "trochę pożycia" nie polega na tym by w bezsensowny sposób tracić życie. 
To jest tak jak z islamskimi samobójcami, którym obiecuje się 77 dziewic w niebie, zamiast wytłumaczyć im, że seks z dziewicą jest bardzo mało atrakcyjny i nie warto dla tego umierać. Tongue



Alez to sa seryjni samobojcy. Wiec i dziewice beda "seryjne"...
Witold
01-08-2017, 23:39
Cytuj

Post: #17
też coś dorzuce
https://www.youtube.com/watch?v=FVcLLJsXCOo&t=711s
01-08-2017, 23:45
Cytuj

Post: #18
(01-08-2017, 23:45)Majami napisał(a): też coś dorzuce
https://www.youtube.com/watch?v=FVcLLJsXCOo&t=711s

No i kolejny, który surfuje na tej samej fali co ja! Smile
02-08-2017, 00:11
Cytuj

Post: #19
Polecam jego wywiad w ksiązce "Chamstwo w państwie"

Dins , skad przeswiadczenie ze dzisiejsza młodzież nie ma ideałów ?





Nie sposób pominac tego człowieka dzis na tym temacie.
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
02-08-2017, 00:27
Cytuj

Post: #20
(02-08-2017, 00:27)Majami napisał(a):
Dins , skad przeswiadczenie ze dzisiejsza młodzież nie ma ideałów ?



Majami, a skąd przeświadczenie, że ja mam takie przeświadczenie? Smile
Odpowiedziałam na zdanie Miecznika, że dziś młodzieży nie przekazuje się już takich wartości, jak kiedyś. Napisałam, że w takim wypadku należałoby wyobrazić sobie, czym byłby udział w walce dla młodego człowieka, który nie ma takich ideałów; nie ma przekonania, że to co robi jest ważne. To zdanie w żadnym miejscu nie miało nic wspólnego z moim odbiorem dzisiejszej młodzieży, tylko - że tak to określę - miało ukazać "różnicę w umieraniu", kiedy wierzysz w to, co robisz i kiedy tylko próbujesz przetrwać. 
Dzień dobry.
02-08-2017, 10:45
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości