Post: #403
(26-01-2018, 09:37)ala16 napisał(a): Dzięki. A macie może jakieś namiary na kompetentną osobę, z którą mogę porozmawiać po polsku i w razie co, która napisałaby pozew?
Kolejny samobój na którym stracisz czas i kasę!

Ty masz poszukać adwokata fachowca, a nie polskojęzycznego znawcę prawa od wszystkiego, żeby z nim sobie pogaworzyć po polsku i za tę rozmowe słono zapłacić.
Jeszcze wczoraj miałaś tłumacza, który miał ci towarzyszyć w sądzie.
Weź go do niemieckiego fachowca i niech tam robi za tłumacza, a chcąc wiedzieć czy adwokat jest dobry spytaj o ilość punktów na egzaminie państwowym jaki zaliczył.
Tych wszystkich, którym nie udało się uzyskać 8 punktów możesz sobie darować.
Jeśli takiego nie znajdziesz, to zacznij wróżyć z fusów, lub wylosuj któregoś z nich, wtedy będziesz mogła biadolić, że fortuna ci nie sprzyja.
Powodzenia!
P.S.
Jeśli adwokat powie Ci, że sprawa nie ma szans na wygranie, to nie szukaj kolejnego "fachowca"!
Podziękuj grzecznie, zapłać za udzieloną poradę i ciesz się, że tak mało straciłaś.