Post: #285
Żebym znała niemiecki to bym sama zadzwoniła i bym wiedziała co i jak a tak muszę liczyć na innych. Może po rozmowie z mężem napisała nowe pismo i im wyśle a nam nie powiedziała bi nie chce się przyznać że zapomniała. Nie wiem. Zastanawiam się czy nie poprosić tej nauczycielki żeby napisała mi posmo i samej im wysłać