Post: #453
(29-06-2017, 21:43)uzi80 napisał(a): Do Hollandii. ...nie ma co jechac. ...morze zimne. ..feyenoord mistrzem. ...i ceny "zabawy" poszły w góre...bo cos tam na statku przejeli.
Rychu jest super...."porusza " paniami na diecie. ...ehh...z "dieta"
.
A mój dzionek. ...w miare ok....znowu pada. ..truskawki w edece jakos mniej słodsze. ..a baccardi z cola smakuje jak zawsze.
trukawki sie z pola je... albo z ogrodka... moja są bardzo słodkie

baccardi nie lubię, ale za to znajoma zrobiła likier z krówek, polubiłam więc likiery


słyszałam, że najzimniejszy Bałtyk to w Polsce jest, bo na podgrzewanym piasku oszczędzają i choć turyści próbują go ogrzać własnym sposobem, to oprócz późniejszego zakazu kapieli, nic więcej nie wskórają

ja się bawię nieco inaczej, szczęsliwam, że kawa wciąż w sklepach i lody na straganach. Resztę w bagażniku przywiozę
