Post: #352
No i ten fajny dzień ....skończył sie niezbyt miłym akcentem ;władze nad mediami przejeła moja połowica
.
Oj ...herbi.....no sorry....ale moja ulubiona druzyna jest Real
....BVB...to...tam na którymś miejscu
.
A co do sprzatania...to też byłem "syfiarz"...do wojska mnie posłali i sprzatac sie nauczyłem
.

Oj ...herbi.....no sorry....ale moja ulubiona druzyna jest Real


A co do sprzatania...to też byłem "syfiarz"...do wojska mnie posłali i sprzatac sie nauczyłem
