Post: #12
O....jessso!
Już wlaziłam do lodówki, żeby tam przekoczować dzisiejsza noc, ale gdy przeczytałam o spotkaniu się myśli (moich i iberte) dostałam taaaakich dreszczy, że musiałam sie z niej wywlec .
Skarpety juz włożyłam i teraz zasuwam do pawlacza po...kołdrę puchową.
Już wlaziłam do lodówki, żeby tam przekoczować dzisiejsza noc, ale gdy przeczytałam o spotkaniu się myśli (moich i iberte) dostałam taaaakich dreszczy, że musiałam sie z niej wywlec .
Skarpety juz włożyłam i teraz zasuwam do pawlacza po...kołdrę puchową.