Post: #33
nie zrozumieć ironii miszcza, to wielkie faux pas....

"rozprawkę" o czasie przemilczę, żeby mi się nie oberwało jak lawence, albo.....nie daj boże....bardziej
jestem zbyt wrazliwa na "uwagi"


"rozprawkę" o czasie przemilczę, żeby mi się nie oberwało jak lawence, albo.....nie daj boże....bardziej

jestem zbyt wrazliwa na "uwagi"
