O Helen, ja tylko na wózek lece także myśle, ze sie dogadamy

Ja tez o tym wozku marzylam

To obie bedziemy na tym samym jechaly?

Milo mi no nie powiem,wozek kojarzy mi sie tylko z robieniem dzieci  
wiadomo czlowiek juz nie jest pierwszej mlodosci,przyrzad posiadam i jest sprawny
chociaz musze przyznac ze na stare lata,chcialem go tylko uzywac dla przyjemnosci
no ale moge zrobic wyjatek moje Panie ,jak bede tak stal z boku i sie przygladal, to kto wie co
sie wydarzy, byle by nie blizniaki to juz by bylo za duzo dla mnie  
no poczytam co tam sie wczoraj dzialo