Post: #146
Gwoli scislosci, pragne jedynie zaznaczyc, ze nie jestem posiadaczem DUPY.
Jezeli juz ktos koniecznie musi sie zajmowac ta moja( ponetna) czescia ciala, to okreslenie „ marmurek posladkow“ jest bardziej zblizone prawdzie.
Do pozostalych tresci sie nie odnosze.... bo nie rozumiem.
W sumie to chyba powod do radosci..
Jezeli juz ktos koniecznie musi sie zajmowac ta moja( ponetna) czescia ciala, to okreslenie „ marmurek posladkow“ jest bardziej zblizone prawdzie.
Do pozostalych tresci sie nie odnosze.... bo nie rozumiem.
W sumie to chyba powod do radosci..
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
