Post: #143
Ja myślę, że monolgi Reni to po prostu jej krzyk o Aufmerksamkeit.
Jak pamiętam, to zawsze byl ktoś kto robił na nią nagonki i ja obrażał.
Nieskromnie powiem, że ja byłam w...czołówce
(oczywiście zdaniem primabaleriny)
Nigdy nie używałam wobec niej obraźliwych słów. Pisalam jedynie to, co ona sama podawała do wiadomosci (hasanie w samych majteczkach, penetrowanie swojego wnętrza i inne tego typu glupoty)
Ona teraz się dziwi, że kobiety nie reagują na wpisy ferdydurke.
Powiem o sobie:
ferdydurke twierdzi ze jestem stara i gruba, że nie mam gruntownego wykształcenia, że nie gram w brydża i w ogole jestem...denna.
I co ja mam na to powiedzieć?
Przecież mądry czytający wie jak jest, a głupiego czytającego nie mam ambicji przekonywać.
Jak pamiętam, to zawsze byl ktoś kto robił na nią nagonki i ja obrażał.
Nieskromnie powiem, że ja byłam w...czołówce

Nigdy nie używałam wobec niej obraźliwych słów. Pisalam jedynie to, co ona sama podawała do wiadomosci (hasanie w samych majteczkach, penetrowanie swojego wnętrza i inne tego typu glupoty)
Ona teraz się dziwi, że kobiety nie reagują na wpisy ferdydurke.
Powiem o sobie:
ferdydurke twierdzi ze jestem stara i gruba, że nie mam gruntownego wykształcenia, że nie gram w brydża i w ogole jestem...denna.
I co ja mam na to powiedzieć?
Przecież mądry czytający wie jak jest, a głupiego czytającego nie mam ambicji przekonywać.