Post: #170
Jamaciko, ale mnie rozbawilas, smieje sie w glos!
..
wlasnie ta irokezowa idiotka mimo wszystko wydala mi sie najsympatyczniejsza, bardzo dobrze zagrala swoja role.
To chyba mialy byc niebezpieczne kobiety.. strach sie bac..
Kurna ja nawet nie doczytalam, ze to miala byc komedia, dla mnie to bylo wielkie nico, byl jeden zabawny moment z tym "szon", a tak to jedna wielka lipa, mialam wrazenie, ze aktorzy sa po srodkach nasennych.. dowcipy na wydre jakby cytowane lub czytane z karteczek.
Podobna lipa jak i Smolensk))
_________
Co do Vietnam Dating, jak dla mnie film bardzo dobry, a, jesli chodzi o poruszony przez Ciebie temat szukania uczciwej pracy, to jesli dobrze pamietam, to zastraszone dziewczyny ciagle musialy uciekac, nigdzie nie byly bezpieczne, poza tym pewnie zalezalo im na jak najszybszym zgromadzeniu srodkow, zeby moc wrocic do domu.

wlasnie ta irokezowa idiotka mimo wszystko wydala mi sie najsympatyczniejsza, bardzo dobrze zagrala swoja role.
To chyba mialy byc niebezpieczne kobiety.. strach sie bac..
Kurna ja nawet nie doczytalam, ze to miala byc komedia, dla mnie to bylo wielkie nico, byl jeden zabawny moment z tym "szon", a tak to jedna wielka lipa, mialam wrazenie, ze aktorzy sa po srodkach nasennych.. dowcipy na wydre jakby cytowane lub czytane z karteczek.
Podobna lipa jak i Smolensk))
_________
Co do Vietnam Dating, jak dla mnie film bardzo dobry, a, jesli chodzi o poruszony przez Ciebie temat szukania uczciwej pracy, to jesli dobrze pamietam, to zastraszone dziewczyny ciagle musialy uciekac, nigdzie nie byly bezpieczne, poza tym pewnie zalezalo im na jak najszybszym zgromadzeniu srodkow, zeby moc wrocic do domu.
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.