Szanowni Państwo,

Serdeczne i ciepłe pozdrowienia z Polski!
Już w ten Czwartek odbędzie się II półfinał 63 edycji konkursu piosenki Eurowizji, w którmy wystąpi Polska. W tym roku reprezentuje nas krakowski DJ i producent Andrzej Gromala, znany jako Gromee wraz z szwedzkim wokalistą zespołu No Sleep For Lucy - Lukasem Meijerem. Chciałabym bardzo zachęcić Państwo do oddana głosów na naszych reprezentantów! Numery, wraz z linkiem do utworu, jak w grafice poniżej.  


CALL 01371 3636 11
SMS 11 to 99599











Z góry bardzo dziękuję za pomoc

Jak Polska wystąpi na konkursie Eurowizji z tą piosenką:




to ja zadzwonię i oddam głos.

Swoim wpisem udowodniłeś, że polska cwaniacza mentalność jest nieśmiertelna!

ESC swoim wpisem wykazal, ze ma zmysl organizatorski oraz, ze jest uprzejmy.
Ty i tak nie zaglosujesz na Polaka, nawet gdyby spiewal .....Heili Heilo!

Serdecznie dziekuje za pozdrowienia z Polski.

Iberte, ja myślałem że ESC, to konkurs na najlepszą piosenkę, a nie na patriotyzm dla zamieszkałych zagranicą.
Po za tym gdyby utwór mi się spodobał i zagłosowałbym na niego, to głosowałbym na Szweda, a nie na Polaka 
Lukas Meijer to taki Emmanuel Olisadebe polskiego show-biznesu!
Czy po piłkarzach, siatkarzach rzeczywiście musimy wypuszczać na scenę jako reprezentantów Polski obcych piosenkarzy, którzy znają 10 słów po polsku?

Dlaczego Polaków nie stać na odwagę i nie pójdą śladami takich wykonawców jak Lordi w 2006r z Finlandii, czy Marija Serifović w 2007 z Serbii?
Ta ostatnia wygrała konkurs spiewając w języku serbskim!

Nie widzę powodu dla którego miałbym oddać swój głos na muzyczny chłam, tylko dlatego że ma polskie korzenie!
Teraz już wiemy, że utwór odpadł w półfinale - moim zdaniem jak najbardziej zasłużenie, bo jest to muzyczny gniot!

Z bolem serca musze Ci przyznac racje.
Faktycznie..... gniot!!!

Dawniej Polska przechodzila do polfinalow, bo byla lubiana w Europie, a teraz... tja.... teraz stracila sympatie Europy przez rosnacy swoj nacjonalizm i zadufanie w sobie.

A ja dopiero teraz dowiedzialam sie (z tego teledysku), ze w Posce rosna palmy i na dodatek ta dziewczyna wyglada mi bardziej z urody na Greczynke niz Polke!
Chmmm....
Nie wiedzialam, ze w nietolerancyjnej Polsce mieszka tylu ciemnoskorych!!! hehehe!

Kon by sie usmial...

To co sie dziwic, ze nie przeszli nawet do polfinalu...

(11-05-2018, 19:55)iberte napisał(a): Z bolem serca musze Ci przyznac racje.
Faktycznie..... gniot!!!

iberte, cieszę się, że nie musimy się sprzeczać na tematy muzyczne!
Polska scena muzyczna wydała w ostatnich latach tyle wspaniałych utworów.
Dlaczego nie wyślemy polskiej nutki, tylko musimy naśladować zachodni chłam?
Dlaczego nie zaryzykujemy np. coś takiego nawet w języku polskim

https://www.youtube.com/watch?v=KdEZZ2QM4zo

Odbiega od dzisiejszego standardu, ale jest melodyczne i harmonijne i moim zdaniem jest godne polubienia nawet bez rozumienia tekstu piosenki!
Lub wyślijmy coś mocniejszego z odpowiednią ikonografią




a wtedy mamy gwarantowe miejsce w pierwszej trójce!
Kto wie może nawet wygramy!

Od czasu gdy do ESC dolaczyla Ost- buda, niewiele ma to z dobra muzyka wspolnego.
"Swoi" glosuja na " swoich" i jest jedynie glosno i kolorowo.
Polacy probowali kiedys z Gorniak i z tym farbowanym lisem( chyba Wisniewski sie nazywa)
Na zapalach sie skonczylo.
O ile dobrze pamietam , ten farbowany tez tanczyl z ogniem.

Niemcy, pomimo, ze ratuja caly swiat i pachna tolerancja, rowniez wracaja z pustymi torbami.
Cos tam kiedys Raab probowal i Guildo co to wszystkich " lieb hatte".

Swietem muzyki to juz dawno nie jest.
Ci ktorzy wygraja("swoi")stekaja takie kawalki, ktore nazajutrz juz nikt nie zanuci.

iberte, Raab wygrał ESC w 2010 r, ale czy to ma jakieś znaczenie?
Z 62 zwycięzców prawdziwą karierę przez duże K zrobiło trzech wykonawców:
ABBA , Celinka Dion, oraz Udo Juergens, reszta pozostała Eintagsfliegen.
Jaki konkurs tacy wykonawcy - raz na 20 lat z hakiem zdarza się perełka, a reszta to tylko odpustowa tandeta.