Post: #66
Ferdydurke,
nie wiem skad narodzilo sie w Tobie przekonanie, ze masz mi pomoc?
Byc moze ucieklo to Twojej uwadze, ale to ja z uporem maniaka i godnym lepszej sprawy, staram sie pomoc Tobie.
IPN wczoraj byl PO-wski, dzisiaj jest PiS- owski , a jutro byc moze go wogole nie bedzie.
Ale dopoki jest, posiada dokumenty mowiace o naszej polskiej prawdzie.
Ponadto ,Wojskowy Instytut Historyczny jak i prywatne archiwa Kiszczaka, Siwickiego, Sawczuka etc napewno PiS- owskie nie sa.
Fakt, Wojciech do 18 roku zyciu zapowiadal sie na dobrego humaniste.
Jednak umarl jako komunista z krwi i kosci.
Juz w 1946 roku,gdy jego matka i siostra wrocily z Syberii ,nie mogly poznac swojego Wojtka.
Ich pozniejszy kontakt rodzinny, nie bazowal juz na wzorcach katolickich
Jego spotkanie z polskim Papiezem musialo sie odbyc.
Polska byla caly czas w stanie wyjatkow i pierwszy Polak w Watykanie.
Nadzieje narodu i napiecie czulo sie na kazdym rogu ulicy.
Gdyby do tego spotkania nie doszlo, cisnienie spoleczne, wysadziloby Wojciecha w kosmos.
Kolejne wyprowadzenie LWP z koszar nie wchodzilo wowczas wogole w rachube
O tym wiedzialy nawet betonowe , komunistyczne lby.
Do tej pory uzywasz jedynie antypisowskich, pikietowych hasel.
Dla mnie pachnie to troche propagandowa tandeta.
Byloby mile widziane, gdybys sprobowal zaprezentowac cos bardziej wartosciowego.
Milego...
nie wiem skad narodzilo sie w Tobie przekonanie, ze masz mi pomoc?
Byc moze ucieklo to Twojej uwadze, ale to ja z uporem maniaka i godnym lepszej sprawy, staram sie pomoc Tobie.
IPN wczoraj byl PO-wski, dzisiaj jest PiS- owski , a jutro byc moze go wogole nie bedzie.
Ale dopoki jest, posiada dokumenty mowiace o naszej polskiej prawdzie.
Ponadto ,Wojskowy Instytut Historyczny jak i prywatne archiwa Kiszczaka, Siwickiego, Sawczuka etc napewno PiS- owskie nie sa.
Fakt, Wojciech do 18 roku zyciu zapowiadal sie na dobrego humaniste.
Jednak umarl jako komunista z krwi i kosci.
Juz w 1946 roku,gdy jego matka i siostra wrocily z Syberii ,nie mogly poznac swojego Wojtka.
Ich pozniejszy kontakt rodzinny, nie bazowal juz na wzorcach katolickich
Jego spotkanie z polskim Papiezem musialo sie odbyc.
Polska byla caly czas w stanie wyjatkow i pierwszy Polak w Watykanie.
Nadzieje narodu i napiecie czulo sie na kazdym rogu ulicy.
Gdyby do tego spotkania nie doszlo, cisnienie spoleczne, wysadziloby Wojciecha w kosmos.
Kolejne wyprowadzenie LWP z koszar nie wchodzilo wowczas wogole w rachube
O tym wiedzialy nawet betonowe , komunistyczne lby.
Do tej pory uzywasz jedynie antypisowskich, pikietowych hasel.
Dla mnie pachnie to troche propagandowa tandeta.
Byloby mile widziane, gdybys sprobowal zaprezentowac cos bardziej wartosciowego.
Milego...