Post: #39
oj Zosiu, wy jestescie calym moim zyciem
a co ty sie moimi scianami tak interesujesz, he?
przede wszystkim wcale nie sa puste
mam duzo obrazow, glownie jelenie na rykowisku 
Kiedys mialam taka kolezanke, nazywala sie krunia i byla utalentowana artystka. W ramach sympatii wyslala i kilka swoich najlepszych dziel. Teraz wisza u mnie i...rycza

a co ty sie moimi scianami tak interesujesz, he?
przede wszystkim wcale nie sa puste


Kiedys mialam taka kolezanke, nazywala sie krunia i byla utalentowana artystka. W ramach sympatii wyslala i kilka swoich najlepszych dziel. Teraz wisza u mnie i...rycza