Post: #2106
Iberte,wybacz,ze pisze w porze najmniejszej ogladalnosci ale mam nadzieje,ze wieczorkiem wpadniesz to poczytasz.
Bardzo mnie zaciekawilo twoje zdanie--
Sa srodowiska ludzi wrazliwych i wyksztalconych, ktorzy o nieobecnych nie rozmawiaja.--Czy miales na mysli forum i tutejszych userow?Iberte,wiele bym dala za jakies konkrety.Nie mieszam sie w konflikt ,ty i Krunia bo to nie moja wojna i mi nic do tego.Licze tylko na odpowiedz na moje pytanie.Mam niemile uczucie,ze polknales haczyk i teraz musisz z tym zyc dopuki tego nie zauwazysz. Trzymam jak zwykle kciuki za ciebie.Pozdrawiam.
Bardzo mnie zaciekawilo twoje zdanie--
Sa srodowiska ludzi wrazliwych i wyksztalconych, ktorzy o nieobecnych nie rozmawiaja.--Czy miales na mysli forum i tutejszych userow?Iberte,wiele bym dala za jakies konkrety.Nie mieszam sie w konflikt ,ty i Krunia bo to nie moja wojna i mi nic do tego.Licze tylko na odpowiedz na moje pytanie.Mam niemile uczucie,ze polknales haczyk i teraz musisz z tym zyc dopuki tego nie zauwazysz. Trzymam jak zwykle kciuki za ciebie.Pozdrawiam.