(03-01-2021, 16:12)Traffka napisał(a): @iberte, jeszcze jakiś czas temu myślałam, że Cie pokocham i na stare lata będziemy się razem wygrzewać na południu Europy.
Ale widzę, że Ty tego nie chcesz....
Iberte, w Potugalii są Lidl's i inne Discount, ktore "żywią" tę turystyczną rzeszę.
Turyści nie jeżdżą po drogach 7 kategorii zimowego odśnieżania, gdzie kocie łby są wysokie jak Sobótka pod Wroclawiem.
Turyści lecą samolotem, kwaterują się w hotelu i wygrzewają się na słońcu, chlapiąc się w falach oceanu.
Jedzą to, co im w hotelu zaserwują czyli...bedziew.
Ale w tym kraju jest bardzo wielu "chłopów małorolnych", w środku kraju, nie nad oceanem. Oni produkują dla siebie i jeszcze trochę. Tę "trochę" można od nich kupic.
Kobieca wyobraznia jest jak tatrzanski strumien. Przeskakuje z podziwu do milosci i z milosci do portfela.
Jestem biednym robakiem i nie moglbym Ci zapewnic bycia jedynia piekna.
Mam male cztery sciany na poludniu i jezeli Ouzo nie wypala Ci niezbednych enzymow.....ale nad ranem idziesz do siebie.
Wyzywienie Twojej corki to za malo, aby twierdzic, ze Portugalia zapewnia zdrowe zycie.
Do tych malorolnych chlopow, mozesz jeszcze dorzucic rybakow i ciagle bedzie za malo....
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
Sam widzisz, Adasiu, że zośka dwoi się i troi.
Nie możesz jej odrzucić tak brutalnie, bo...może dostać do głowy jeszcze bardziej niż ma.
A to już będzie....ka-ta-stro-fa!
Iberte, oczywiscie nie obędziemy się bez chemii, by wżywić obecną populacje Ziemi, ale kogo stać może stosunkowo niewiele większym kosztem zdrowo i smacznie się odżywiać. Płacę za filet wołowy 45 euro/kg 30 euro w Rewe lub Edece czyli raptem 50% drożej. Rosołowe kosztuje 6,5 euro/kg, Bandscheibe 7,90, wątroba 7,00 euro. za duży ozór wołowy zapłaciłem 5 euro/kg. Czyli nie straciłem majątku.To są ceny jak w Rewe, czy Edeka, a czasami taniej - vide ozór.
(03-01-2021, 19:48)ferdydurke napisał(a): Iberte, oczywiscie nie obędziemy się bez chemii, by wżywić obecną populacje Ziemi, ale kogo stać może stosunkowo niewiele większym kosztem zdrowo i smacznie się odżywiać. Płacę za filet wołowy 45 euro/kg 30 euro w Rewe lub Edece czyli raptem 50% drożej. Rosołowe kosztuje 6,5 euro/kg, Bandscheibe 7,90, wątroba 7,00 euro. za duży ozór wołowy zapłaciłem 5 euro/kg. Czyli nie straciłem majątku.To są ceny jak w Rewe, czy Edeka, a czasami taniej - vide ozór.
Co ma wykazac ten katalog cen?
Policz wszystkie sklepy Rewe, Edeka itd i dojdziesz do wniosku, ze sprzedano tysiace ton tego miesa w tygodniu.
Naprawde sadzisz, ze indywidualna hodowla zabezpieczy te potrzeby?
To jest hodowla przemyslowa przy zastosowaniu innego marketingu.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
(03-01-2021, 22:51)dziaczuk napisał(a):
Mogę?
Drzwi sa uchylone,więc skorzystam z okazji...
Zyczę wszystkim duzo zdrowka ,milosci , szczęscia ,pogody ducha w Nowym 2021 Roku.
On jest cwaniak. Wielki cwaniak.
Gdyby on byl "starym, durnym dziadem" jak piszesz, to by teraz by robil w Niemczech na dziadowska emeryture.
Ale on niestety nie jest durnym dziadem.
(04-01-2021, 20:00)ferdydurke napisał(a): Mnie zawsze dziwiło i nadal dziwi zacofanie i tępota polskiego społeczeństwa, które ochoczo finansuje tę toruńską szopkę.
Ano właśnie!
To państwowe (czyli wszystkich podatników w Polsce ) pieniądze idą na tego darmozjada.
To co dają ludzie, to jedynie kropla w morzu kasy, która dostaje ten szemrany klecha z Torunia.
Link wklejony przez @iberte pochodzi z 2017, a do dzisiaj to dawanie kasy pazernemu grzybowi jeszcze bardziej się rozbujało, bo on wie, że już na wszystko może sobie pozwolić