Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.86
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
Post: #3421
Ges jest ciezkostrawna i pewnie dlatego taka cisza w eterze.
Na kaca najlepsze sa slone paluszki i Cola
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
28-11-2020, 11:49
Cytuj

Post: #3422
Nie mam problemów z trawieniem gęsi, jej tłuszcz jest dosonałym nośnikiem smakowym.
Nie jadam indyka, bo ma zamało tłuszczu.
28-11-2020, 12:02
Cytuj

Post: #3423
Prawde mowiac, to nie o Ciebie sie Ferdydurke martwilem.

A Traffka na swieta to pewnie do Barcelony...
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
28-11-2020, 18:13
Cytuj

Post: #3424
Dzieki Iberte, ze się o mnie martwisz. To bardzo mile.
Fakt, że gęś do lekkostrawnych nie nalezy, ale od czasu do czasu lubię ja sobie zjeść.
Niestety, Ferdydurke nie zechcial mnie zaprosić Sad

Na święta niestety nigdzie się nie wybieram. Smutny to faktSad


Załączone pliki Miniatury
   
28-11-2020, 23:51
Cytuj

Post: #3425
U mnie też święta rozplanowane logistycznie. Wiadomo też, że 12 potraw na wigilie nie będzie.
Skromnie w małym gronie - 4 osoby. Pierwszy dzień świąt gotowanie, drugi dzień świąt 6 osób.
29-11-2020, 18:58
Cytuj

Post: #3426
Dlaczego skromnie?
Przeciez biedy nie ma i zaloby narodowej rowniez nie
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-11-2020, 19:45
Cytuj

Post: #3427
Iberte, skromnie, bo od wielu lat obchodzimy ekumeniczną wigilię w dużym gronie.
14 osób na wigilii, a teraz cztery, to spora różnica. Dla czterech osób nie chce się gotować.
Będzie barszcz z uszkami, będzie ryba, kapusta z grzybami, makówki, sernik, piernik, kompot z suszonych owoców, dobre białe wino, ale moczki i paru innych potraw nie będzie. Nie będzie też Feuerzangenbowle z zięciami - ja akurat fajruje z zięciem, który woli whisky od rumu z czerwonym winem. Wink
29-11-2020, 20:38
Cytuj

Post: #3428
Makowki..... moja matka je robila i zajadalem sie nimi caly tydzien.
Ekumeniczna wigilia?
To kto Ci sie w rodzine wzenil?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-11-2020, 20:55
Cytuj

Post: #3429
Pewnie jakiś...Mariawita Wink
29-11-2020, 21:26
Cytuj

Post: #3430
(29-11-2020, 20:55)iberte napisał(a): Makowki..... moja matka je robila i zajadalem sie nimi caly tydzien.
Ekumeniczna wigilia?
To kto Ci sie w rodzine wzenil?
Protestanci, którzy na wigilię jedzą Bockwursty z sałatką ziemniaczaną.
Od ośmiu lat nauczyli się łamania opłatkiem, jeść barszcz z uszkami (który od pięciu lat gotuje mój niemiecki zięć ), makówki i inne słodkości to wiadomo, niektórzy nawet ryby się chwytają, a kapustę z grzybami pakuję im do domu, bo o nią proszą. Tutaj też zrobili ogromny skok cywilizacyjny, bo przekonali się, że zbieram tylko grzyby jadalne. Początkowo byli sceptyczni, ale jak dotąd nikt się nie zatruł i nie miał problemów po moich potrawach z własnoręcznie zbieranych grzybów.
My nauczyliśmy się Feuerzangenbowle i ich rozdawania prezentów.
29-11-2020, 21:54
Cytuj

Post: #3431
(29-11-2020, 21:54)ferdydurke napisał(a):
iberte dateline="<a href="tel:1606676134">1606676134</a>' napisał(a): Makowki..... moja matka je robila i zajadalem sie nimi caly tydzien.
Ekumeniczna wigilia?
To kto Ci sie w rodzine wzenil?
Protestanci, którzy na wigilię jedzą Bockwursty z sałatką ziemniaczaną.
Od ośmiu lat nauczyli się łamania opłatkiem, jeść barszcz z uszkami (który od pięciu lat gotuje mój niemiecki zięć ), makówki i inne słodkości to wiadomo, niektórzy nawet ryby się chwytają, a kapustę z grzybami pakuję im do domu, bo o nią proszą. Tutaj też zrobili ogromny skok cywilizacyjny, bo przekonali się, że zbieram tylko grzyby jadalne. Początkowo byli sceptyczni, ale jak dotąd nikt się nie zatruł i nie miał problemów po moich potrawach z własnoręcznie zbieranych grzybów.
My nauczyliśmy się Feuerzangenbowle i ich rozdawania prezentów.


Bylem kiedys na takiej protestanckiej wigilii.
Myslalem, ze jestem w falszywym filmie.
W rozdawaniu prezentow moja Ex byla mistrzem swiata.
Czasami zastanawialem sie, czy na swieta nie sprzedac auta i finansowac dowody pamieci o rodzinie.
Ja sie z nia zenilem, to miala tylko siostre.
Z biegiem lat poznalem wszystkich serdecznych.
Prawdziwa mafia

(29-11-2020, 21:26)Traffka napisał(a): Pewnie jakiś...Mariawita Wink

Dopoki zaden redemptorysta, to ujdzie....

Jak tam“ kurnik“?
Dokarmisz jeszcze?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-11-2020, 22:29
Cytuj

Post: #3432
Iberte, pierwsze rozdawanie prezentów to była rzeczywiście męka, bo każdy każdemu coś sprezentował i trwało to ca. 3 godziny. Na następną wspólną wiglię wymyśliliśmy losowanie, czyli dorosła osoba dostaje tylko jeden prezent i nie wie od kogo. To skróciło wydatnie czas wyciągania prezentów spod choinki. By nie wpadać w problemy cena prezentu została ograniczona do 20 euro. To ukróca przedświąteczne zakupy i związany z tym stres.
Wyjątkiem były dzieci, ale to też się zmieniło po ekcesach, gdzie wnuczęta od każdej dorosłej osoby otrzymywały prezenty i nie potrafiły skoncentrować się na tym co otrzymały. Ze strony katolików nastąpiła sciepa na jeden prezent dla wnuczki, wnuka. Protestanci nie potrafili się do tego przekonać i zrobili dwie choinki - drugi dzień świąt u nich.
29-11-2020, 22:55
Cytuj

Post: #3433
(29-11-2020, 22:29)iberte napisał(a):
(29-11-2020, 21:26)Traffka napisał(a): Pewnie jakiś...Mariawita Wink

Dopoki zaden redemptorysta, to ujdzie....

Jak tam“ kurnik“?
Dokarmisz jeszcze?


Nie, nie dokarmiam już.
Te szczęśliwe kobiety dostały jakiegoś mega świra, wirus gorszy niż corona.
Lepiej się nie zbliżać bez stroju ochronnego.
29-11-2020, 23:05
Cytuj

Post: #3434
Iberte apropos rodzina dokooptowana w urzędzie stanu cywilnego - znam ten ból, ja jestem jedynak, moja ex ma dwie siostry, i trójkę dzieci z tym związaną, do tego dochodziły ciotki i wujkowie. Kiedy jeździliśmy na święta do PL, to połowa samochodu była zapakowana prezentami dla rodziny ex. Auka były duże - Reno Espace, długi Chrysler Voyager, Opel Sintra.
29-11-2020, 23:07
Cytuj

Post: #3435
A co do potraw świątecznych....
Moja pierwsza teściowa robiła kutię. Absolutnie nic dla mnie.
Te śląskie makiełki poznałam dopiero tutaj, ale to też nic dla mnie.

Z potraw wigilijnych, to lubię najbardziej zupę grzybowa mojej mamy i karpia (zarówno smażonego jak i w galarecie)
Cała reszta w ogóle mnie nie kręci.

W tym roku święta będą u mnie i tylko 3 osoby.
Nie wiem jeszcze co przygotuję, ale na pewno będzie dużo dobrego jedzenia.
Już mam "zamowienie" na Lasagne mit Lachs und Spinat i na barszczyk. Czy do niego zrobię uszka czy krokiety...jeszcze nie wiem. Jakoś mnie wizja tych świąt mało cieszy.

Prezenty pod choinkę (w liczbie 2) już mam.
Ale jak sobie pomyslę, że na Barbórkę nie będę miała gości jak to przez lata bywało, że nie będziemy mieli firmowego Weihnachtsfeier u naszego ulubionego Włocha, że nie spotkam się tradycyjnie z moimi koleżankami na Glühwein na Weihnachtsmarkt, to tak mi...smutno i źle Sad
29-11-2020, 23:29
Cytuj

Post: #3436
Ferdydurke,
z tym wozeniem prezentow do Polski, to chyba kazdy przechodzil.
Czasami mialem wrazenie, ze jestem czescia konwoju DRK.
Teraz jezdze sobie z jedna torba i we wszystkich lusterkach widze droge.
Sa tez dobre strony rozwodu.

Traffka,,
szczescia nie nalezy zaklocac....

Minalem sie z Traffka ....
No tak ten Glühwein ... nie ma z kim dziuba umoczyc.
Widze, ze u Was same smakolyki beda.
Ja kupie krzynke piwa , Chipsy i sobie poszaleje
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-11-2020, 23:30
Cytuj

Post: #3437
Traffka rozumie Cię doskonale i samotne imieniny, od 21 lat jestem w firmie, 20 lat ostatni piątek przed świętami, to był "firmowy rodzinny" piątek z dobrym żarciem i fajrowaniem do białego rana ( tak zdażało się - jeśli 24.12 nie był po ostatnim piątku )
Oficialny firmowy Weihnachtsfeier był wcześniej, ale ten ostatni piątek to było coś wyjątkowego.
Organizowany i finansowany przez nas samych.  Czego tam nie było na tym fajrowaniu? Nie było złej atmosfery, ale był bigos, był żur, był barszcz z krokietami, było grilowanie, był  Chińczyk, Grek,  Turek, Włoch było fajnie.
Tego mi zabraknie w tym roku. Mam nadzieję, że uda mi się przekonać kolegów na ostatnie piwko na parkingu 18.12
30-11-2020, 00:49
Cytuj

Post: #3438
Ach @iberte, Du bist schuld(ig).
Podpuściles mnie "troszku" tym pytaniem o kurnik, wiec z dobrego serca rzucilam dzisiaj z rana garść ziarna kurkom.
Obsiadly mnie natychmiast jak zgłodniałe SEMPY, ledwom rzech pitła
30-11-2020, 12:35
Cytuj

Post: #3439
(30-11-2020, 12:35)Traffka napisał(a): Ach @iberte, Du bist schuld(ig).
Podpuściles mnie "troszku" tym pytaniem o kurnik, wiec z dobrego serca rzucilam dzisiaj z rana garść ziarna kurkom.
Obsiadly mnie natychmiast jak zgłodniałe SEMPY, ledwom rzech pitła


Ja juz przywyklem do tego, ze obwinia sie mnie za bledy ktorych nie popelnilem.

To „ forum“ ma wiele zalet.
Sa podstawy aby sadzic, ze nieobsadzony etat modera zapewnia nam wolnosc slowa.
Kierujac sie tym przypuszczeniem, nie rozumiem dlaczego Ferdydurke amputuje jezyk ojczysty i zamiast „ kurwa“..... pisze "qrwa".
Fonetycznie brzmi to niemal identycznie, ale przeciez zaden szanujacy sie Polak tak nie mowi.

Kolejna zaleta tego pogorzeliska jest fakt, ze nikt nowy sie tu juz nie zarejestruje.
To nie jest zadna dyskryminacja jasnych umyslow lecz jedynie zaniedbany stan techniczny.
Leon juz tu byl i ani Chumbo- literata, ani Henka- hydraulika tu przyslac nie moze, bo chlopiska nie wejda.
Ale Ty Traffka masz jakies parcie do obcych chlopow i wloczysz sie po swiecie z nadzieja, ze moze sie przydarzy.
Nie szkoda Ci inwencji?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
30-11-2020, 21:08
Cytuj

Post: #3440
Ojtam, ojtam, zaraz parcie.
Nie mam żadnego parcia, a inwencję mam...nie do zdarcia. Więc SPOKO Wink
30-11-2020, 22:01
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości